W TROSCE O BEZPIECZEŃSTWO ROZDAWALI ODBLASKI

Gryficcy policjanci patrolowali przede wszystkim miejsca słabo oświetlone, gdzie piesi po zmroku są niemalże niewidoczni. Przypominali, jak ważne jest używanie odblasków i sami wyposażali pieszych w świecące elementy. Jak podkreślają mundurowi, to właśnie ten niewielki element podnosi nasze bezpieczeństwo na drodze.
- Podczas prowadzonych działań rozdaliśmy ok. 100 odblasków. Naszym celem, zgodnie z założeniami programu, było zachęcenie jak największej liczby niechronionych uczestników ruchu drogowego, czyli pieszych do korzystania z elementów odblaskowych – informuje oficer prasowy KPP w Gryficach podkom. Zbigniew Frąckiewicz, który dodaje, że zainteresowanie akcją wśród mieszkańców było duże.
Opatrzone podpisami szczecińskiego satyryka i rysownika Henryka Sawki odblaski, któy włączył się w akcję, trafiły także do najmłodszych. Funkcjonariusze w tym celu odwiedzili gryfickie szkoły.
Dzień odblasku to inicjatywa, która narodziła się w Norwegii i stamtąd właśnie trafiła na nasze drogi. Podstawowym celem akcji jest promowanie używania elementów odblaskowych, zwłaszcza przez pieszych.
Przypomnijmy. Na nieoświetlonej drodze, kierowcy samochodów widzą przede wszystkim silne światła pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i znaki poziome wymalowane na jezdni. Sylwetki pieszych i rowerzystów dostrzegają w ostatniej chwili, zazwyczaj z odległości 30-40 metrów. Jeśli jednak pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, odbijający światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130-150 metrów, czyli ok. 5 razy wcześniej.