W Gryficach radni obradowali: skargi, podziękowania i przeprosiny

Radni gminy Gryfice obradowali podczas 40. sesji Rady Miejskiej. W czasie posiedzenia przyjęto kilkanaście projektów uchwał. Podczas obrad nie zabrakło też pytań o rozbieżności dotyczące programu rewitalizacji gminy Gryfice, przeprosin, podziękowań i skarg.

Wśród kilkunastu uchwał, które podjęli dziś radni gminy Gryfice, były m.in. te dotyczące przyjęcia rezygnacji radnego Tomasza Kaszleja z funkcji członka dwóch komisji; Budżetu i Finansów oraz Edukacji, kultury i Sportu, a zarazem włączenia tego właśnie radnego do składu osobowego innej komisji – Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Sam zainteresowany, kilka tygodni wcześniej wystąpił także z koalicji Ziemia Gryficka i PSL. Jak mówi, nie tego się spodziewał, kiedy do niej wstępował. – Wchodząc do koalicji, spodziewałem się trochę innego traktowania radnego i być może większych możliwości. Każdy radny będący czy to w opozycji, czy koalicji w jakiś sposób powinien być traktowany. Ja się starałem działać na korzyść koalicji i wyborców, a zostałem oszukany. Teraz jestem radnym niezależnym – mówi w rozmowie z reporterką SuperPortalu24 radny Tomasz Kaszlej.

Z kolei w punkcie dotyczącym zapytań głos zabrał radny Grzegorz Sawicki. Radny z klubu Idziemy Razem zwrócił się z pytaniem dotyczącym przyjętego podczas ubiegłej sesji programu rewitalizacji gminy Gryfice na lata 2017 – 2023. Radny zwrócił uwagę, na zmiany, jakie się w nim pojawiły. – Wtedy w programie przeczytaliśmy, że w Świeszewie ma być ponad 47 ha terenu do rewitalizacji i tak żeśmy przyjęli ten projekt. Oczywiście zrobiliśmy to, zwiększając go wcześniej o pewne wioski. Na dzień dzisiejszy czytamy, że w Świeszewie znalazło się ponad 330 ha. Chciałbym się zapytać, jak to się stało? Tym bardziej że w tym programie znalazł się także opis, którego my, jako radni, nie przyjmowaliśmy – pytał radny Sawicki.

W odpowiedzi, której udzielił wiceburmistrz odpowiedzialny za ten program, radny Sawicki i pozostałe osoby na sali usłyszeli, że faktycznie nastąpiły zmiany. - Przedkładając projekt rewitalizacji, pan radny Hołubczak zgłaszał uwagi, że brakuje opisów terenów wiejskich, w tym programie rewitalizacji. To zostało uzupełnione zgodnie z wnioskiem. Natomiast, rozbieżność w tej powierzchni mogłaby wynikać, w trakcie naszego przygotowywania, z tego, że te powierzchnie były niewłaściwie wyliczone - odpowiedział Zbigniew Chabowski.

Tymczasem, jak mówi Stanisław Hołubczak nie zgłaszał on żadnych uwag. - Podczas poprzedniej sesji zgłosiłem zastrzeżenie, że w treści tego opracowania nie ma uzasadnienia, aby ustanowić obszar rewitalizacji w Świeszewie. To nie to samo co mówi wiceburmistrz Chabowski. Nie wnioskowałem o wprowadzenie zmian i radni ich nie wprowadzili - informuje radny Hołubczak.

Ponadto w czasie sesji nie zabrakło podziękowań, skarg i przeprosin. Z tymi ostatnimi zwróciła się w imieniu swoim i sołtysa Rotnowa Elżbieta Walczak. Radna przeprosiła dyrektora Zakładu Usług Komunalnych za bezpodstawne, jak się okazało, oskarżenie pracowników ZUK o zniszczenie lampy ulicznej. Ten sam dyrektor przyjął także pochwałę na jednego ze swoich pracowników i skargę na drugiego.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia