Suweren mówi NIE! Manifestacja przed sądem w Gryficach

Grupa mieszkańców protestowała wczoraj przed budynkiem gryfickiego Sądu Rejonowego. W ten sposób zamanifestowali swój sprzeciw przeciwko prezydenckim projektom mającym zreformować sądownictwo.

„Suweren mówi NIE” pod takim hasłem odbyły się wczoraj w całym kraju manifestacje w obronie niezależności sądów. Wśród miast, które przystąpiły do protestu, po raz kolejny znalazły się również Gryfice. Tu w godz. 19:00 – 20:00 przed budynkiem Sądu Rejonowego pojawiła się 12-osobowa grupa. Zebrani przyszli z flagami polski oraz KOD-u, plakatami i świeczkami.

- Jesteśmy tutaj, bo nie zgadzamy się z tym, co zaproponował pan prezydent Duda. Chcemy i będziemy walczyć o wolne sądy. Projekty ustaw dotyczące zmian w KRS i SN, które przedstawił pan prezydent, nie są dobre. Według nich i tak wszystko zostaje w rękach rządu PiS – mówi w rozmowie z reporterką SuperPortalu24 Beata Katkowska reprezentantka KOD i organizatorka protestu w Gryficach.

Podczas manifestacji odczytano apel Wolne Sądy, którego treść zamieszczamy poniżej.

„My, Obywatelki i Obywatele stoimy na straży demokracji i konstytucyjnej zasady trójpodziału władzy, dlatego protestujemy przeciwko złym projektom ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Te dwie instytucje są jak tarcze, które zapewniają obywatelom ochronę przed opresyjną władzą. Dlatego znalazły się na celowniku władzy wykonawczej i ustawodawczej. Przyczyną takiego działania jest chęć skupienia decyzyjności w jednym miejscu, w rękach rządzącej partii - PiS. Dzięki temu grupa, która czuje się większością, będzie mogła bez ograniczeń wywierać na tych, którzy są w mniejszości. Będzie mogła dowolnie wpływać na każdy wyrok. Wyrok, który może dotyczyć każdego z nas. Dlatego nie ma naszej zgody na przejęcie trzeciej władzy! Zapamiętajcie: wolne wybory odbywają się tylko wtedy, kiedy istnieją wolne sądy. Władza sądownicza to nasza jedyna tarcza. Tylko ona broni obywatela przed rządzącymi. Niezależność sądów i niezawisłość sędziowska to wielkie wartości, nie nazwiska. Zachowanie trójpodziału władz jest warunkiem pozostania Polski w kręgu wolnych państw. Jeśli KRS wybiorą jedynie politycy, dojdzie do upartyjnienia wymiaru sprawiedliwości”.

Jak mówi Beata Katkowska, walka w obronie niezależnych sądów i niezawisłości sędziów, wciąż trwa. Kolejne spotkanie przed gryfickim sądem już dziś wieczorem.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia