SPRAWDZALI CO GRYFICZANIN MA W SWOIM ŚMIETNIKU

Specjalna komisja składająca się z urzędnika miejskiego i strażnika miejskiego pojawiła się dziś na ulicy Warszawskiej w Gryficach. Kontrolerzy sprawdzali, czy sposób, w jaki mieszkańcy wyrzucają swoje śmieci, jest zgodny ze złożoną przez nich deklaracją. Przy okazji kontroli komisja rozdawała broszury edukacyjne, zapas worków do segregacji odpadów, a także sprawdzała oznakowanie posesji.
W sumie kontrolerzy odwiedzili 17 posesji. W dwóch przypadkach stwierdzili pewne nieprawidłowości. Komisja zwróciła uwagę na dokładniejsze segregowanie odpadów oraz odnotowała brak numeru posesji.
- Skontrolowaliśmy posesje, w których zgodnie z deklaracją odpady powinny być segregowane. Niemal wszędzie mieszkańcy faktycznie segregują swoje odpady, co jest naprawdę dobrą wiadomością. W przypadku, gdzie stwierdziliśmy, że segregacja odpadów nie jest dokładna, a tak było w jedym przypadku, zastosowaliśmy pouczenie, a fakt odnotowaliśmy w protokole – informuje pracownika ds. gospodarki odpadami w Urzędzie Miejskim w Gryficach.
Tam, gdzie kontrola wykazała pewne nieprawidłowości, mieszkańcy muszą się spodziewać kolejnej wizyty komisji, o czym już zostali poinformowani. Jeśli podczas rekontroli okaże się, że śmieci nadal nie są wyrzucane zgodnie z deklaracją, właściciele posesji muszą spodziewać się konsekwencji. Wiązać się to będzie ze zmianą deklaracji, a co za tym idzie z większymi opłatami za odbiór śmieci, a także z mandatem.
Dzisiejsza kontrola była pierwszą tego typu w tym roku, ale nie ostatnią. Jak zapowiadają urzędnicy, kolejne odbywać się będą regularnie, zarówno w mieście, jak i na terenach wiejskich. Termin wizyty komisji nie jest wcześniej podawany.