Pijany 29-letni łodzianin trafił do gryfickiego szpitala w sobotę, 13 sierpnia w powodu utraty przytomności. Mężczyzna był w stanie znacznego upojenia alkoholowego miał ponad 3 promile alkoholu we krwi.
W szpitalu mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc lekarską oraz opiekę. Kiedy odzyskał świadomość, zaczepił lekarza dyżurującego. - Zaczął kierować pod jego adresem słowa uznane powszechnie za obelżywe z powodu jego narodowości. Oskarżał lekarza m.in. oto, że został przywieziony do szpitala bez butów – informuje Zbigniew Frąckiewicz oficer prasowy KPP w Gryficach i dodaje - o całym zdarzeniu lekarz powiadomił policję, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu sprawca usłyszał zarzut publicznego znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej, za co może mu grozić do 3 lat więzienia.
Jak ustalili mundurowi mieszkaniec Łodzi, był w przeszłości notowany kryminalnie, w tym także za przestępstwa gróźb karalnych. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.