Podręczniki – zależy od wieku, czasami nic, a czasami kilkaset złotych. Wyprawka szkolna kilkaset złotych, nowe buty, komitet rodzicielski, pomoce naukowe – rodzice w sierpniu trzymają się za portfele, a wiadomo, że im więcej dzieci tym więcej trzeba wydać pieniędzy. –Synek idzie do czwartej klasy i wydatków jest dużo, chociaż na pewno mniej niż kiedyś, bo szkoły wypożyczają podręczniki, a i 500+ pomaga, bo te pieniądze właściwie w całości idą na wyposażenie szkolne. Nie ma tragedii, ale wiadomo, że trzeba po wakacjach trochę zacisnąć pasa – mówi Pani Kamila, mama Piotrka, ucznia czwartej klasy. – Najbardziej zauważam wzrost wydatków po tym jak zmienia się moda. Strój piłkarski koniecznie biało-czerwony z nazwiskiem Lewandowski, a i ubrania muszą być takie żeby inne dzieci się nie śmiały – dodaje kobieta.
Kwota, jaką rodzice wydają na wyprawkę szkolną zależy od wieku dziecka i jego upodobań. Rodziny z młodszymi dziećmi więcej wydadzą na plecaki, piórniki, zeszyty, kredki, farby, stroje szkolne – na w-f czy mundurki. Ale już mniej pieniędzy przeznaczą na podręczniki, które do większości przedmiotów w szkołach podstawowych są bezpłatne. Z kolei w rodzinach starszych dzieci, szczególnie w szkołach średnich, najwięcej pieniędzy pójdzie na podręczniki. Piórnik czy nowy plecak ma już mniejsze znaczenie. Wartość wyprawki zależy też od tego, na ile damy się wciągnąć w kupno przyborów szkolnych z ulubionym bohaterem naszego dziecka – co kosztuje zwykle dużo więcej, niż zeszyty i plecaki „bardziej neutralne”. Na szczęście towar dostępny jest przez cały rok, zaś już w czerwcu sieci handlowe i księgarnie rozpoczynają sezon przygotowań do nowego roku szkolnego. Dlatego rodzice mogą spokojnie rozłożyć wydatki na kilka miesięcy.
Rok szkolny rozpoczyna się w tym roku 4 września. Będzie to pierwszy rok szkolny po reformie oświaty wygaszającej gimnazja.