Po kondycję do Karpacza

Zorganizowanie pobytu i treningów w tym ośrodku było możliwe dzięki życzliwości właściciela kompleksu, Pana Janusza Zalewskiego. Pozostałe koszty związane z organizacją obozu sportowego sfinansowała szkoła. Głównym celem obozu była poprawa wytrzymałości ogólnej i wydolności organizmu, stąd codzienne, 6-cio godzinne zajęcia w górach. Uczniowie LO Mistrzostwa Sportowego podczas pobytu w Karkonoszach na każdych zajęciach terenowych pokonywali po kilkanaście kilometrów. - „Przewyższenia podczas treningów dochodziły do 600 metrów. Warunki czasami były ekstremalne. Śnieg, oblodzenie, silny wiatr oraz marznący deszcz towarzyszyły nam na każdych zajęciach. Powodowały, że uczniowie oprócz hartowania organizmu, hartowali także psychikę. Mieli okazję poznać granice własnej wytrzymałości, przełamać swoją słabość” - opisuje pobyt uczniów w Karpaczu Pan Waldemar Jarocki, opiekun grupy i nauczyciel wychowania fizycznego w ZSP im. Czesława Miłosza. - „ Pogoda uniemożliwiła nam zdobycie najwyższego szczytu Karkonoszy – Śnieżki. Było blisko, zaledwie 200 metrów od szczytu pokonał nas wiatr, oblodzenie trasy i zakaz GOPR. Po zajęciach terenowych, uczniowie ćwiczyli w siłowni, a w godzinach wieczornych doskonalili technikę pływania w kompleksie basenowym „Sandry”. Uczestnicy obozu mogli korzystać również z odnowy biologicznej oraz z kompleksu basenów i zjeżdżalni wodnych. Podczas obozu niewiele było czasu wolnego. Zajęcia sportowe, z krótkimi przerwami na regenerację i posiłki trwały do godziny 21.00. Duże wydatki energetyczne młodzież uzupełniała w restauracji Kompleksu „Sandra”. Bardzo urozmaicone posiłki zaspokajały z nawiązką gust nawet najwybredniejszego smakosza” - kontunuuje Pan Waldemar. Kolejny obóz sportowy w Karpaczu odbędzie się zimą. Podczas tego obozu, uczniowie LOMS będą doskonalić technikę jazdy na nartach.