Na froncie lokalu nieznani sprawcy namalowali farbą napis: "zdrajcy" i skreślili logo PiS. Ten akt wandalizmu odkryli działacze PiS z Gryfic i natychmiast powiadomili policję.
- Wczoraj, około godziny 20:30 policja w Gryficach otrzymała zgłoszenie o tym, że drzwi i okna biura Prawa i Sprawiedliwości zostały pomalowane farbą. Na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy dokonali oględzin - mówi w rozmowie z reporterem SuperPortalu24rzecznik prasowy policji w Gryficach Zbigniew Frąckiewicz. - Policja w Gryficach prowadzi czynności pod kątem uszkodzenia mienia, a także wykrycia sprawcy i pociągnięcia go do odpowiedzialności - dodaje Zbigniew Frąckiewicz.
Za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Jak nieoficjalnie dowiedziała się nasza redakcja, podobno sprawcą jest mężczyzna, którego widział jeden ze świadków zdarzenia.
To nie pierwszy przypadek wandalizmu skierowany przeciwko PiS w Gryficach. W ubiegłym roku ktoś miał próbować włamać się do biura gryfickiego PiS przy ulicy Wojska Polskiego. Wówczas policja również prowadziła śledztwo i niestety sprawca nie został ustalony,
Poseł Michał Jach (PiS), który prowadzi w feralnym miejscu swoje biuro poselskie, za pośrednictwem Telewizji Polskiej zwraca się do mieszkańców Gryfic i prosi o stonowanie wypowiedzi.
- Te wybory są bardzo ważne, ale nie możemy doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia. Przecież po wyborach Polska też musi trwać. Dlatego proszę o stonowanie wypowiedzi, a przede wszystkim oczekuję od wszystkich uczestników potępienia takich aktów – skomentował dla TVP Michał Jach, poseł PiS.