Pożar autobusu, który wybuchł około godziny 16:30, gasiły trzy zastępy straży pożarnej z Karnic, Skrobotowa i Gryfic. Autobus na szczęście jechał bez pasażerów na pokładzie, a kierowcy nic się nie stało. Wiemy, że nie był to autobus liniowy, należy do prywatnej firmy.
- Zapaliła się komora silnika, spłonął cały tył pojazdu - przekazał naszej redakcji Józef Brzeziński zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach. - Strażacy ugasili już pożar autokaru - potwierdził zastępca komendanta.
Jak ustaliła nasza redakcja kierowca autobusu marki Mercedes zaparkował pojazd w Lędzinie, gdzie skończył kurs. Wysiadł z autokaru i zauważył, że z tylnej części auta wydobywa się gęsty dym.