W lipcu rozpoczęły się prace modernizacyjne na placu przy ulicy 11 Listopada. Zaniedbany przez lata zieleniec nie tylko zyskał nowy chodnik, ławeczki i nasadzenia krzewów, ale także nazwę. Ten urokliwy, oddalony od centrum miasta i nieco zapomniany zakątek nazywa się teraz Skwer Kresowian i Sybiraków.
Pomysłodawcą nadania nazwy dla tego miejsca był Związek Sybiraków Koło Terenowe w Gryficach. Jego przewodnicząca Jadwiga Milczarczyk, zwróciła się z prośbą o zgodę w stosownym piśmie do burmistrza Gryfic. Andrzej Szczygieł podczas sierpniowej sesji Rady Miejskiej przedstawił projekt uchwały w tej sprawie, a radni go poparli.
Nowa nazwa skweru ma na celu upamiętnienie przybyłych w okresie powojennym na teren gminy Gryfice mieszkańców byłych Kresów, a wśród nich również Sybiraków.
Warto dodać, że miejsce to już od pewnego czasu jest bliskie Związkowi Sybiraków KT w Gryficach. To za sprawą dwóch murali „Mural Trzech Pokoleń 1918-1945-2018” oraz „Mural patriotyczny na 100 lecie odzyskania niepodległości przez Polskę”, które z inicjatywy uczniów z Liceum Plastycznego i Stowarzyszenia Przyjaciół Gryfic pojawiły się na przyległych do skweru ścianach.
\
