Pani Stanisława i jej mąż Leszek są jedną z rodzin w powiecie gryfickim, do których dotarli darczyńcy ze Szlachetnej Paczki. Starsi ludzie mieszkają samotnie w jednej z wsi w gminie Płoty. Kilka tygodni wcześniej małżeństwo do udziału w akcji zgłosiła bliska znajoma. Chwilę później do ich drzwi zapukała wolontariuszka Szlachetnej Paczki. - W tym roku udało się pomóc czterem rodzinom, z czego trzy to rodziny z terenu gminy Gryfice oraz jedna z gminy Płoty. Ta pomoc była naprawdę ogromna, o czym świadczy fakt, że wszystkie obdarowane rodziny otrzymały więcej, niż prosiły – mówi Natalia opiekunka prowadząca rodzinę pani Stanisławy i jej męża.
W ciągu zaledwie kilku minut niewielki pokój małżeństwa wypełnił się licznymi kartonami, a w nich znalazły się między innymi mikser, kompakt wc, deska do prasowania, środki czystości, żywność, czy ubrania. Pani Stanisława z mężem marzyli o nowym bojlerze, bo stary się zepsuł. Dziś to marzenie się spełniło. - Jestem bardzo szczęśliwa, nie spodziewałam się, że jest jeszcze tylu dobrych ludzi. Nigdy nie myślałam, że dostaniemy taką pomoc, nigdy też na to nie liczyłam, bo zawsze sądziłam, że inni potrzebują bardziej niż my. To dla nas cudowny dzień, którego nigdy nie zapomnimy – mówi pani Stanisława.
Paczkę z podarunkami dla małżeństwa przygotowali studenci Wydziału Ekonomii i Pedagogiki ZPSB w Gryficach. – To była inicjatywa naszego samorządu studenckiego, który zawsze wyszukuje i inicjuje na naszym wydziale różnego typu inicjatywy. Z kolei my jak zawsze jesteśmy bardzo chętni, otwarci i z przyjemnością się w nie angażujemy. Dziś nam się znowu udało i muszę powiedzieć, że sprawdza się powiedzenie, że największą przyjemnością jest dawać prezenty, a nie je przyjmować – mówi dr Jarosław Poteralski Prodziekan Wydziału Ekonomii i Pedagogiki w Gryficach.
W tym roku Boże Narodzenie do pani Stanisławy i jej męża Leszka nadeszło szybciej. Liczne prezenty z pewnością sprawią, że w tym roku święta będą spokojniejsze i przyjemniejsze. A Szlachetna Paczka? – a Paczka wraca już za rok.
