IV liga: pojedynek Intermarche Regi Trzebiatów z okupującym dolne rejony tabeli zespołem Morzycka Moryń rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy, którzy po niespełna kwadransie gry objęli prowadzenie dzięki trafieniu autorstwa Seweryna Zelmachowicza. Goście do remisu doprowadzili w 38 minucie po uderzeniu Patryka Janczaka. Po przerwie miejscowi razili nieporadnością oraz brakiem pomysłu na sforsowanie defensywy przyjezdnych. Wykorzystali to piłkarze z Morynia i na dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry po strzale Pawła Rząda wyszli na prowadzenie którego nie oddali już do ostatniego gwizdka arbitra.
Wyniki 17 kolejki: MKP Szczecinek – Rasel Dygowo 0:1, Leśnik Manowo – Błękitni II Stargard 2:1, Hutnik Szczecin – Pogoń Połczyn Zdrój 3:2, Gryf Polanów – Olimp Gościno 2:5, Kluczevia Stargard – Orzeł Wałcz 1:0, Sparta Węgorzyno – Ina Goleniów 1:0, Sokół Karlino – Chemik Police 2:4, Intermarche Rega Trzebiatów – Morzycko Moryń 1:2, Gryf Kamień Pomorski – Vineta Wolin 1:3
Tabela po rundzie jesiennej: 1. Chemik 38 pkt., 2. Vineta 34 pkt., 3. Intermarche Rega 33 pkt., 4. Sparta Węgorzyno 30 pkt., 5. Olimp 30 pkt., 6. Kluczevia 29 pkt., 7. Ina Goleniów 29 pkt., 8. Błękitni II 24 pkt., 9. Leśnik Manowo 23 pkt., 10. Morzycko 22 pkt., 11. Pogoń Połczyn Zdrój 20 pkt., 12. Gryf Polanów 20 pkt., 13. Rasel 19 pkt., 14. MKP Szczecinek 19 pkt., 15. Gryf Kamień Pomorski 16 pkt., 16. Sokół Karlino 15 pkt., 17. Orzeł Wałcz 15 pkt., 18. Hutnik 11 pkt.
A klasa grupa północna: szlagierowo zapowiadał się mecz w Brojcach, gdzie miejscowy Wicher, który wygrał dziesięć spotkań z rzędu i przewodził ligowej stawce, podejmował niepokonaną od siedmiu meczów Spartę Gryfice. Jako pierwsi gola mogli zdobyć goście lecz Maciej Rogowski nie wykorzystał dogodnej sytuacji, również po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry w wykonaniu Mariusza Remplewicza obronną ręką wychodziła brojecka defensywa. W 35 minucie po uderzeniu Vladyslava Dorosha z rzutu wolnego futbolówka odbiła się od słupka myląc golkipera gryficzan Andrzeja Mroczkowskiego i wpadła do bramki. Po zmianie stron do zdecydowanych ataków ruszyli miejscowi, kilka razy fantastycznymi interwencjami popisywał się Mroczkowski ratując przyjezdnych od utraty gola. Bramkarz Sparty był bezradny w 65 minucie, gdy dośrodkowana w pole karne piłka spadła wprost na głowę Marcina Kocura a ten nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem jej w siatce. Kilka chwil później po składnej akcji brojczan Vladyslav Dorosh otrzymał podanie wzdłuż bramki i dopełnił formalności zdobywając trzeciego gola czym rozstrzygnął losy rywalizacji. Bezradni gryficzanie otrzymali jeszcze jeden cios, w 80 minucie arbiter dopatrzył się przewinienia w polu karnym i wskazał na jedenasty metr a rzut karny został zamieniony na gola przez Damiana Kowalczyka – wychowanka Sparty reprezentującego obecnie barwy Wichra. Brojczanie zimę spędzą w fotelu lidera mając dwa punkty przewagi nad drugą Mewą Resko, gryficka Sparta zajmuje piąte miejsce czyli ostatnie, które gwarantuje awans do Szczecińskiej Klasy Okręgowej. W Płotach miejscowa Polonia podejmowała rywala „zza miedzy”, zespół Pomorzanina Nowogard. Wynik meczu otworzył w 17 minucie Artur Nabrzewski, po przerwie kibice czekali na gola aż do 73 minuty, kiedy na 2:0 podwyższył Paweł Mirecki. Zaledwie 120 sekund później gości dobił Eryk Leder ustalając wynik na 3:0. Jeszcze w samej końcówce czerwoną kartkę obejrzał zawodnik Polonii, Damian Ratajczyk. Dzięki wygranej drużyna z Płotów wyprzedziła w tabeli Spartę awansując na czwarte miejsce z przewagą jednego punktu nad gryficzanami. W pierwszej odsłonie spotkania rewalskiego Wybrzeża z plasującym się na przedostatniej pozycji Dębem Dębice gole nie padły, lecz już pięć minut po wznowieniu gry do bramki gości trafił Marcin Pietrzak a kilka chwil później podwyższył Grzegorz Balkowski. Ten sam zawodnik strzelił trzeciego gola dla miejscowych w 78 minucie, goście odpowiedzieli trafieniem siedem minut później. Ostatnie słowo należało jednak do Wybrzeża a konkretnie do Pawła Bogacza, który na minutę przed końcem spotkania ustalił wynik na 4:1. Wybrzeże zimę spędzi na trzecim miejscu w tabeli mając 31 punktów na koncie – dwa „oczka”: przewagi nad Polonią i pięć straty do liderującego Wichra. Jeden punkt z Łoźnicy przewieźli Błękitni Trzygłów, miejscowy Orzeł prowadzenie objął w 28 minucie a wyrównał kilka minut po przerwie Bartłomiej Ułasiuk i mecz zakończył się wynikiem 1:1. Po dobrych poprzednich sezonach na siódmym szczeblu rozgrywkowym kończąca się właśnie runda jesienna sezonu 2018/2019 była dla trzygłowian niezbyt udana. Błękitni zajmują dopiero jedenaste miejsce.
Wyniki 15 kolejki: Jantar Dziwnów – Center Goleniów 1:3, Mewa Resko – Ehrle Dobra Szczecińska 2:0, Wybrzeże Rewalskie Rewal – Dąb Dębice 4:1, Orzeł Łoźnica – Błękitni Trzygłów 1:1, Masovia Maszewo – KP Przecław 3:5, Wicher Brojce – Sparta Gryfice 4:0, Polonia Płoty – Pomorzanin Nowogard 3:0, Arkonia Szczecin – Fala Międzyzdroje 0:2
Tabela po rundzie jesiennej: 1. Wicher 36 pkt., 2. Mewa 34 pkt., 3. Wybrzeże 31 pkt., 4. Polonia 29 pkt., 5. Sparta 28 pkt., 6. Fala 24 pkt., 7. Orzeł Łoźnica 22 pkt., 8. Pomorzanin N. 21 pkt., 9. Center 21 pkt., 10. Jantar 20 pkt., 11. Błękitni 18 pkt., 12. Ehrle 15 pkt., 13. KP Przecław 14 pkt., 14. Arkonia 10 pkt., 15. Dąb Dębice 10 pkt., 16. Masovia 4 pkt.
W nadchodzącą sobotę, 1 grudnia, obligatoryjnie o godzinie 13:00 rozegrane zostaną mecze IV rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu szczecińskiego z udziałem czterech drużyn z naszego powiatu. Na stadionie w Niechorzu grająca na co dzień w grupie północnej klasy A drużyna Wybrzeża Rewalskiego Rewal podejmować będzie czwartoligową Intermarche Regę Trzebiatów. Gratka czeka kibiców w Brojcach, gdzie miejscowy Wicher zagra z trzecioligowymi rezerwami Pogoni Szczecin. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Płotach swój mecz rozegra Sparta, rywalem gryficzan będzie zespół Kluczevii Stargard występujący w IV lidze.
