Oficjalne obchody Narodowego Święta Niepodległości w Gryficach odbyły się wieczorem. Rozpoczęła je Msza św., po której w asyście gryfickich werblistów Red Swing Low, uczestnicy niedzielnej uroczystości przeszli na Plac Zwycięstwa.
W obchodach uczestniczyli przedstawiciele władzy samorządowej z burmistrzem Andrzejem Szczygłem na czele, przedstawiciele instytucji, szkół, stowarzyszeń i licznie przybyli mieszkańcy.
- Niepodległa Polska była do listopada 1918 roku marzeniem wielu Polaków. Marzeniem pokoleń Polaków cierpiących przez lata pod rozbiorami. Dziesiątki milionów naszych przodków rodziło się i umierało w kraju bez własnego państwa pod jarzmem zaborów. Od pierwszego zaboru w 1772 roku trzy sąsiednie mocarstwa dzieliły się naszą suwerennością, a jednak naród przetrwał. Umacniał się siłą płynącą z kolejnych rewolucyjnych zrywów, siłą wielkości poniesionych ofiar przez rodaków, dla których odzyskiwanie własnego państwa było droższe niż życie. I wreszcie po prawie półtora wieku niewoli, dzięki determinacji żyjącego wówczas pokolenia, dzięki zdolnościom ówczesnych polityków w listopadzie 1918 roku odrodziła się niepodległa Polska. Jej powstanie było trudnym procesem wymagającym wielu wyrzeczeń. Dzięki poświeceniu naszych przodków możemy się dzisiaj cieszyć niepodległą Polską – mówił podczas swojego wystąpienia na Placu Zwycięstwa burmistrz Andrzej Szczygieł.
Po przemówieniach, Apelu Poległych i oddaniu salwy honorowej, przybyłe na uroczystości delegacje złożyły wiązanki kwiatów przy pomniku pamięci oraz na znajdującej się przy domu kultury tablicy pamięci. Obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości zakończył pokaz historyczny na Placu Zwycięstwa.