Chodzi o fragment drogi krajowej wojewódzkiej nr 109 na odcinku Trzebusz Osiedle – Trzebusz Suszarnia. Zdaniem mieszkańców miejscowości, ta ruchliwa trasa to bardzo niebezpieczny odcinek dla pieszych. Na blisko kilometrowym odcinku drogi, nie ma ani chodnika, po którym piesi mogliby się bezpiecznie przemieszczać, ani przejścia dla pieszych. Szczególnie niebezpiecznie jest po zmierzchu, bo droga nie jest oświetlona, więc idący nią, stają się niewidoczni dla przejeżdżających samochodów.
Mieszkańcy, którzy mają już dość strachu o siebie i swoich najbliższych postanowili zawalczyć o swoje bezpieczeństwo. Napisali petycję, pod którą podpisało się ponad 150 mieszkańców. Pismo w ich imieniu przekazał na ręce wicemarszałka województwa zachodniopomorskiego Jarosława Rzepy i radnych wojewódzkich Zygmunta Dziewgucia oraz Artura Łąckiego ich przedstawiciel w radzie gminy Trzebiatów.
- Na całej długości drogi, to jest na około 900 metach, nie ma ani jednego oznaczonego przejścia dla pieszych. Ruch drogowy jest nasilony, a jeżdżące tędy samochody często przekraczają dopuszczalną prędkość. Przemieszczanie się pieszych poboczem czy to do Trzebusza Suszarni, gdzie w tamtejszym gospodarstwie rolnym pracuje wielu naszych mieszkańców, czy na osiedle, lub do samej wsi, gdzie znajdują się sklepy, przedsiębiorstwa, świetlice wiejskie, kościół, przystanki autobusowe, boisko i fitness park, jest bardzo niebezpieczne – informuje redakcję SuperPortalu24 radny Michał Myślicki, który w imieniu swoim i mieszkańców spotkał się z przedstawicielami województwa.
W petycji mieszkańcy chcą, aby w przyszłorocznym budżecie województwa zachodniopomorskiego ujęto środki na budowę ciągu pieszo-rowerowego, wyznaczenie przejścia dla pieszych, montaż oświetlenia ulicznego, a także na ustawienie znaków drogowych informujących o strefie zabudowanej.