Pierwsze osoby trafiły do szpitala w Gryficach w nocy. W ciągu kolejnych kilkunastu godzin, karetki ze Stacji Pogotowia Ratunkowego przywoziły kolejnych zatrutych. Cześć z nich została przetransportowana do szpitali w Szczecinie i Kołobrzegu.
- Z powodu zatrucia substancjami psychoaktywnymi do szpitala w Gryficach trafiło łącznie siedem osób. Na ten moment jest jeszcze za wcześnie, żeby jednoznacznie określić stan pacjentów. Sytuacja jest bardzo dynamiczna – przekazuje reporterce SuperPortalu24 Łukasz Szyntor rzecznik prasowy SPZZOZ w Gryficach.
Sprawą zatruć dopalaczami zajmuje się prokuratura. Na ten moment, jak informuje Joanna Biranowska-Sochalska rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, prokuratura nie udziela w tej sprawie żadnych informacji.
czytaj także: Kilkanaście osób w szpitalu po zatruciu dopalaczami