W czwartek w nocy właściciel jednej z działek w Płotach poinformował policje, że w jego altance znajduje się jakaś osoba. Na miejsce niezwłocznie udali się mundurowi z Gryfic. Po wejściu do wskazanej przez właściciela altanki napotkali młodego mężczyznę, który miał przy sobie przedmioty należące do pokrzywdzonego. Mundurowi zatrzymali 21-letniego mieszkańca gminy Płoty. Podczas przeszukania pomieszczenia gospodarczego należącego do mężczyzny, policjanci znaleźli przedmioty, które jak się okazało, pochodziły z innych włamań.
Młody mężczyzna usłyszał 10 zarzutów dokonania kradzieży z włamaniem do altanek działkowych i przyznał się do zarzucanych mu czynów. W piątek na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Gryficach zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
- Funkcjonariusze pracujący nad sprawą zabezpieczyli dwa busy przedmiotów pochodzących z przestępczej działalności 21-latka. Wśród odzyskanych przedmiotów znajdują się m.in. narzędzia i sprzęt ogrodniczy, sprzęt AGD, narzędzia warsztatowe, sprzęt turystyczny. Oprócz stwierdzonych 10 włamań policjanci podejrzewają, że aresztowany mężczyzna mógł dokonać łącznie nawet 50 włamań - informuje oficer prasowy KPP w Gryficach podkom. Zbigniew Frąckiewicz.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci z Posterunku Policji w Płotach proszą o kontakt, wszystkie osoby, które stwierdziły włamanie do swoich altanek działkowych na terenie Płotów, jednak nie zgłaszały tego faktu policji lub postępowanie w ich sprawach zostało zakończone z powodu niewykrycia sprawcy.