Tegoroczne biegi Tropem Wilczym odbyły się w 333 miastach w Polsce i 8 miastach za granicą. W gryfickiej imprezie udział wzięło 167 zawodników. Tradycyjnie bieg rozpoczął się i zakończył przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Zawodnicy mieli do pokonania dystans 1963 metrów (symboliczna data śmierci Józefa Franczaka, ps. "Lalek", ostatniego żołnierza wyklętego).
Pierwsi na metę przybiegli Kamil Hołub, Łukasz Uldynowicz, Adrian Zawadzki oraz Wiktoria Hartung. Najmłodszym zawodnikiem był czteroipółletni Wojtek Matysiak, a najstarsi biegacze to Włodzimierz Blumenstein i Michał Walczak - rocznik 1951. Najliczniejszą rodziną, która wzięła udział w dzisiejszym biegu była, 7-osobowa rodzina państwa Mruk.
- Tradycyjnie bieg cieszył się bardzo dużą popularnością. Liczba uczestników była praktycznie taka sama jak w roku poprzednim. W tym roku mieliśmy nieco zmienioną trasę, ale pomimo tej niedogodności możemy śmiało powiedzieć, że bieg się udał – mówi wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Gryfic Paweł Kamiński.
Po zakończonym biegu na wszystkich uczestników czekały medale i smaczna wojskowa grochówka. Najlepsi otrzymali nagrody pamiątkowe.
