Wszystko wydarzyło się miniony czwartek w godzinach porannych w Gryficach. Patrolujący ulice, policjanci zauważyli osobowego Opla Astrę, który najpierw wjechał na chodnik, a następnie o mało nie uderzył w ogrodzenie posesji i w stojący na chodniku zaparkowany inny samochód. Funkcjonariusze zatrzymali samochód, a jego kierowcę poddali kontroli drogowej.
- Podczas interwencji 53-latek tłumaczył się, że wjechał na chodnik, ponieważ miał zaparowane szyby i nic nie widział. Badanie policyjnym alkomatem wykazało w organizmie mężczyzny 1,72 promila alkoholu. Kierowca Opla został zatrzymany i stracił prawo jazdy. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem - informuje gryficka policja.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysokie kary finansowe.