Wczoraj (19.08)Trzebiatowski Ośrodek Kultury zaprosił na X Pałacową Noc w Muzeum. Jak co roku na uczestników czekało mnóstwo atrakcji. TOK przygotował bogaty i różnorodny program, tak aby każdemu magiczny wieczór zapadł na długo w pamięć. Tę niezwykłą noc rozpoczęto o godz.19.00 wykładem dr Janiny Kochanowskiej (zaprzyjaźnionej z TOK historyk sztuki, Honorowego Obywatela Trzebiatowa) pt: „Sztuka na śmietniku”. Po wykładzie wszyscy chętni (a takich nie brakowało) w barwnych kostiumach i przebraniach lub bez mogli zatańczyć Poloneza w ogrodach pałacowych.Od godziny 20:00 każdy mógł bezpłatnie zwiedzić wszystkie ekspozycje Muzeum Pałacowego, salonik mieszczański oraz Galerię ,,Feininger”. Chętni mogli wziąć udział wraz z przedstawicielami „Królewskiego Gaju” w poszukiwaniach skarbu Białej Damy. Na pałacowym dziedzińcu w karczmie ,,Straszny dwór” zapraszano do degustacji słodkich smakołyków i ciast.
W pałacowych salach zwiedzający co rusz natykali się na duchy, mumie i zjawy wyłaniające się z zakamarków, wywołując tym samym dreszczyk emocji.Nietypowym przeżyciem było spotkanie z Czarownicą z Gąbina.
- Bardzo się wystraszyłam, myślałam, że coś się stało, gdy usłyszałam ten przeraźliwy krzyk. Dopiero gdy się odwróciłam, zrozumiałam… - mówi z przejęciem zwiedzająca pałac turystka.
- Moja córka już drugi raz bierze udział w Nocy w Muzeum, w tym roku jest mumią. Bardzo jej się to podoba. A ja jestem z niej dumna, że jest taką aktorką. – cieszy się pani Halina z Trzebiatowa.
Piękna sceneria podświetlonego pałacu stanowiła wyśmienitą oprawę plenerowego występu artystycznego, podczas którego zaprezentowały się gitarzystka Marianna Kowal oraz Marta Bizoń w koncercie – Tu i tu. Po zapadnięciu zmroku swoje umiejętności zaprezentowała również grupa Firemist, która wykonała taniec z ogniem. Uwieńczeniem „nocy”było wyjątkowe spotkanie z Białą Damą, duchem dawnej mieszkanki pałacu nad Regą.