TRAGEDIA NA BAŁTYKU: ZATONĄŁ ŻAGLOWIEC – TRWA AKCJA POSZUKIWAWCZA

Jednostki ratownicze, statek patrolowy Straży Granicznej, śmigłowiec i statek ratowniczy od kilkunastu godzin poszukują zaginionego jachtu „Zefir”. Statek żaglowy zmierzał w kierunku wyspy Bornholm. Poszukiwania widoczne są z plaż nadmorskich miejscowości powiatu gryfickiego.

Polski żaglowiec „Zefir” wypłynął w morze wczoraj, (14.08.) z portu w Świnoujściu. Jednostka, na której pokładzie znajdowała się jedna osoba, kierowała się w stronę wyspy Bornholm, a dokładnie do portu w Nexo. O godz. 23:00 - 4 godziny po wypłynięciu jachtu, członek załogi wysłał sygnał SOS za pomocą nadajnika UKF. - Jak informuje Mirosława Więckowska, rzecznik prasowy MSPiR w Gdyni, mężczyzna nie był w stanie powiedzieć gdzie się znajduje, nie miał też przy sobie boi lokacyjnej, ani żadnego innego urządzenia, które umożliwiłoby jego zlokalizowanie. Z tego powodu akcja ratunkowa jest bardzo utrudniona.

 Natychmiast po nadaniu sygnału SOS rozpoczęto akcję poszukiwawczą, która w godzinach nocnych została przerwana, a od rana ponownie wznowiona. Znajdujący się 120 km od Darłowa i 35 km od wyspy Wolin obszar działań, wciąż jest poszerzany i przesuwa się na północ.

W poszukiwaniach zatopionego jachtu udział biorą dwa statki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, statek patrolowy Straży Granicznej, śmigłowiec i statek ratowniczy. Akcję widać z plaż nadmorskiej gminy Rewal.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia