Deszczowe lato i jesień są przyczyną spowolnienia prac budowlanych na przebudowie drogi wojewódzkiej nr 102, na ponad 15-kilometrowym odcinku Łukęcin-Rewal. To dlatego, że duża część robót wymagała suchego podłoża.
- Prace budowlane rozpoczęły się tu przed wakacjami. W tej chwili trwa wymiana zniszczonej konstrukcji jezdni, przebudowywane są również przepusty. Wydłużają się jednak poszczególne etapy przebudowy, między innymi dłużej niż zwykle, trwa tu stabilizacja betonu, czyli wiązanie cementu z kruszywem. Zanim warstwy się zwiążą, czyli uzyskają odpowiednią wytrzymałość, nie ma możliwości wznowienia robót. A proces ten w aktualnych warunkach atmosferycznych może trwać około 10 dni. Prace ruszą, gdy Laboratorium Drogowe pozytywnie zweryfikuje pobrane z placu budowy próbki. To właśnie z tego powodu na drodze nie widać zbyt wielu robotników, ale kierowców obowiązuje ruch wahadłowy – informuje Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.
Jak się okazuje niesprzyjające warunki pogodowe, to nie jedyny powód opóźnień. Firmy drogowe coraz częściej zgłaszają także problemy z brakiem pracowników. Dlatego też, gdy na jednej budowie powstają przerwy wymuszone technologią, załogi przerzucane są na inne zadania.
Mimo problemów Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego SA z Torunia oraz firma partnerska Want, które są wykonawcą przebudowy wojewódzkiej „stodwójki” deklarują, że prace na 15-kilometrowym odcinku zakończą się w terminie, a więc do końca sierpnia przyszłego roku.