Do tragedii na plaży w Pobierowie doszło dziś po godzinie 13:00. 50-letni mężczyzna topił się w morzu. Jak dowiaduje się nasza redakcja przebywał kilka minut pod wodą. Po wyciągnięciu na brzeg, był reanimowany, także przez ratowników medycznych. Na plaży wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Lekarz który przybył na miejsce stwierdził zgon poszkodowanego - przekazuje naszej redakcji Elżbieta Sochanowska - rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Niestety nie udało się uratować 50-letniego mężczyzny.
[AKTUALIZACJA GODZINA 19:00]
Mężczyzna, który zmarł na plaży w Pobierowie to mieszkaniec Kalisza. Nad morzem przebywał wraz ze swoim synem. Kiedy wszedł do wody, na strzeżonym kąpielisku, stracił przytomność. Ratownicy WOPR-u wyciągnęli mężczyznę z wody i prowadzili akcje reanimacyjną.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że poszkodowany mieszkaniec Kalisza miał rozległy zawał i to było przyczyną śmierci - przekazuje naszej redakcji Zbigniew Frąckiewicz, rzecznik prasowy policji w Gryficach.