- Obecnie zbieramy na warsztaty dla naszych wolontariuszy. Potrzebujemy różnego rodzaju materiałów, żeby dzieci mogły nauczyć się kolejnych technik rękodzielniczych, aby mogły jeszcze bardziej wejść w rekonstrukcję historyczną. Wtedy będą mogły więcej pokazać. Ale do tego potrzebujemy pomocy. Nie udało nam się w tym roku zdobyć środków z projektów, wobec tego sięgnęliśmy po inne narzędzie - zaczęliśmy kampanię na portalu „wspieram.to”. Wciąż zbieramy środki na to, aby nasi wolontariusze mogli jeszcze w tym roku wziąć udział w ciekawych warsztatach - mówi Czesława Wysokińska, nauczycielka i animatorka, rekonstruktor z wieloletnim doświadczeniem. Z zamiłowania krawcowa i rękodzielnik.
„Chąśba” to dorośli i dzieci, którzy odtwarzają wczesnośredniowieczne gospodarstwo domowe. W czasie warsztatów dzieci uzupełnią swoją słowiańską garderobę, przygotują biżuterię, uczą się przyrządzać słowiańskie potrawy (np. podpłomyki) i napoje. Poznają tajniki tkania, szycia. Bawią się także w średniowieczne gry oraz uczą się tańczyć.
Aby dołączyć do grupy wspierających Stowarzyszenie Historyczny Trzebiatów „Chąśba”, wystarczy symboliczny datek. Firmy lub instytucje, które chcą pomóc, mogą wysłać swoje zgłoszenie autorowi projektu. Mile widziana każda forma wsparcia: finansowa, medialna, w realizacji lub inna.
W zamian za wsparcie członkowie stowarzyszenia oferują swoją dozgonną wdzięczność oraz wyroby wolontariuszy m.in.: kartki, podstawki pod kubki, sakiewki, torby, biżuterię.