Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie wydała decyzję środowiskową dla gazociągu podmorskiego wchodzącego w skład projektu Baltic Pipe, zlokalizowanego w polskiej części Morza Bałtyckiego. Zgodnie z nią rurociąg będzie wychodził na w rejonie miejscowości Niechorze i Pogorzelica (gm. Rewal).
Ta decyzja to kolejny krok na drodze do uzyskania przez Polskę niezależności w zakresie dostaw gazu. Proces pozwoleniowy dla całego projektu Baltic Pipe jest już na ukończeniu. Równolegle trwa procedura wyboru wykonawcy prac budowlanych, Gaz-System zakończy ją na początku przyszłego roku – powiedział cytowany w komunikacie Piotr Naimski pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.
Wydane 25 listopada br. pozwolenie obejmuje trzy elementy:
- stację zaworową, która powstanie w rejonie miejscowości Niechorze i Pogorzelica (gmina Rewal),
- odcinek kończący gazociąg podmorski w rejonie plaż w Niechorzu i Pogorzelicy, który przebiegać będzie w podziemnym tunelu, dzięki czemu nie będzie ingerencji w plażę i wydmy,
- gazociąg ułożony na dnie Morza Bałtyckiego w polskich obszarach morskich o łącznej długości około 56 km.
Baltic Pipe to strategiczny projekt - realizowany w Polsce przez Gaz-System a w Danii przez Energinet. Jego celem jest utworzenie nowej drogi dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki: duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Realizacja tej inwestycji wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski i regionu Europy Środkowo-Wschodniej oraz przyczyni się do wzrostu konkurencyjności polskiego rynku gazu. Gazociąg będzie mógł transportować 10 mld m3 gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m3 surowca z Polski do Danii.
Przewidywana faza prac budowlanych rozpocznie się w 2020 r. Dzięki niemu od października 2022 r. będzie można sprowadzać gaz ziemny ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.