O nowej inicjatywie klubu Fit Max skierowanej do kobiet rozmawialiśmy z Anną Boruk, właścicielką klubu, a zarazem trenerką.
SP24: Jaki jest cel zajęć? Skąd taka nazwa ?
Anna Boruk: Nazwa ma przyciągać, więc nazwaliśmy te zajęcia Kobieta na Siłowni, a celem jest nauczenie dużej ilości kobiet poprawnego wykonywania ćwiczeń na urządzeniach i akcesoriach w naszym klubie. To zajęcia dla osób bez względu na poziom wytrenowania. Mile widziane przede wszystkim są takie osoby, które chciałyby zacząć przygodę z siłownią.
Do jakich kobiet skierowana jest ta inicjatywa i jak wygladają zajęcia?
A.B.:To zajęcia dla kobiet, które wykonują kilkugodzinną pracę za biurkiem. Pomożemy im w odzyskaniu pełnej sprawności, wzmocnimy ich mięśnie pleców, tak by nie bolały. Chcemy, by panie czerpały korzyści z treningu, odzyskały dawną energię i cieszyły się coraz lepszym samopoczuciem. Sylwetka to taki „uboczny dodatek". Od dawna chcieliśmy zająć się pracą nad kobiecą sylwetką, do tej pory w ofercie mieliśmy tylko treningi personalne, które przynosiły i nadal przynoszą spektakularne efekty sylwetkowe. Teraz chcemy to robić w kameralnych grupach. Początkowo wymagać to będzie stałej pracy trenerów, którzy będą asekurować i dbać o bezpieczeństwo oraz poprawną technikę wykonywania poszczególnych ćwiczeń. Zajmiemy się również poprawieniem mobilności i ogólnej kondycji organizmu. Wprowadzimy z czasem dodatkowe ćwiczenia kondycyjne, kształtujące siłę, jak na przykład wyrzut piłki lekarskiej i odbicie jej o ścianę z jednoczesnym przysiadem. Zajęcia będą atrakcyjne pod względem różnorodności tych ćwiczeń. Ponadto mamy zamiar wspólnie się motywować poprzez wspieranie się w grupach co do regularnego korzystania z tych zajęć. Będziemy również pomagać w zmianie nawyków żywieniowych, będziemy dokonywać regularnie pomiarów, tak by efekty były, jak najszybciej widoczne. W naszym klubie sporo kobiet dokonało metamorfoz sylwetkowych. Dla nas trenerów nie jest problemem zredukować wagę u naszych podopiecznych o 5,10 czy 15 kg. Chcemy jednak zaszczepić u wszystkich kobiet aktywność fizyczną na długie lata, tak by w momencie zrobienia sobie przerwy wracały do nas z wiedzą i umiejętnościami, jak radzić sobie skutecznie mając do dyspozycji szereg urządzeń w siłowni. To jest celem tych zajęć. Ja sama długo nie mogłam się ich doczekać. Obecnie nasze grafiki zostały dopasowane właśnie tak by godzina 17.00 była „Godziną Kobiet” w klubie.
Czy to oznacza, że do tej pory panie nie ćwiczyły na siłowni?
A. B.: Nie. Panie od zawsze ćwiczyły na naszych siłowniach. Mamy obecnie sporo kobiet w klubie, ale chcemy dotrzeć do dużo większej liczby pań bez względu na wiek, które chcą poprawić swoją sylwetkę, wysmuklić ją, ujędrnić. Znajdą się wśród nas zapewne takie osoby, które będą chciały znacznego przyrostu masy mięśniowej, chcemy sprostać wszystkim wymaganiom. Na naszych zajęciach wyjaśnimy, że ćwiczenia na maszynach lub na wolnym ciężarze są naprawdę bardzo skuteczne. Chcemy zwiększyć świadomość kobiet, chcemy stworzyć dla nich indywidualne plany treningowe, również żywieniowe. Będziemy pracować na wszystkich partiach mięśniowych, jeśli ćwiczymy pośladek, to go czujemy, podobnie jest z innymi partiami. Praca nad odpowiednim oddechem i przede wszystkim prawidłowe czucie mięśniowe. Mamy zamiar wzbogacić wiedzę pań dotyczącą poprawnych nawyków żywieniowych (nie mylić z dietą).
A jaki strój jest najlepszy do takich zajęć?
A.B.: Wygodny, jak kto woli. Buty sportowe oczywiście. Legginsy, dresy, koszulka bawełniana szeroka lub bardziej przylegająca. Zabieramy ze sobą ręcznik, wodę i trzeba zaopatrzyć się w rękawiczki do ćwiczeń na siłowni. Wszystko omówię na pierwszych spotkaniach z paniami.
To co jeszcze oprócz tych zajęć jest w Waszym klubie?
A. B.: Przyjęło się, że siłownia to miejsce przeznaczone do uprawiania kulturystyki, sportów siłowych i wykonywania treningów cardio. Zazwyczaj jest to pomieszczenie, w którym można znaleźć wszystkie sprzęty niezbędne do przeprowadzenia kompletnego treningu. Aby wizyta na siłowni przyniosła jak najwięcej korzyści, musimy wiedzieć, do czego służą znajdujące się tam maszyny czy akcesoria. Nasza siłownia-klub jest dla wszystkich. Zawiera zarówno maszyny cardio (bieżnie, orbitreki, rowerki, ergometr, schody), jak również szereg maszyn do treningu siłowego. Ponadto wygospodarowaliśmy miejsce na wolne ciężary oraz strefę stretchingu. A na dodatkowej sali (100m2) odbywają się zorganizowane zajęcia w asyście trenerów tj. crossfit, trening obwodowy, a także spinning. Mamy w ofercie kort do gry w squash, saunę suchą i parową, a także rollmasaż. W ostatnim czasie podjęliśmy również współpracę z dietetykiem, panią Aleksandrą Horoszko-Klusek z Kamienia Pomorskiego, która mamy nadzieję, będzie cyklicznie odwiedzała nasz klub i wspierała naszych podopiecznych. Chciałabym organizować dla klubowiczów, ale nie tylko, wykłady dotyczące prawidłowego żywienia. Chcemy tu wszyscy i dobrze wyglądać i być przede wszystkim zdrowi. Hasło naszej siłowni to „zawsze w formie”. A to oznacza i jedno i drugie.
Jaki jest koszt zajęć?
A.B.: Koszt zajęć to jednorazowo 20 zł. 1h treningu personalnego - 60 zł. Karnety mamy miesięczne, ważne od daty zakupu/pierwszej wizyty w klubie.
W karnecie 8 wizyt ten koszt wynosi 100 zł, 12 wizyt – 130 zł a w karnecie open 150 zł. Sauna 40 zł za 1h (max. 4-5 osób). Karnet squash to koszt 150 zł (6h). Rollmasaż 20 zł za 1h. Zapraszamy wszystkich codziennie, również w dni świąteczne.
Dziękuję za rozmowę
A.B.: Zapraszamy serdecznie i pozdrawiamy ciepło wszystkie panie.