Na dwa dni przed Wszystkimi Świętymi na starym cmentarzu trwa wielkie sprzątanie. Mycie pomników, grabienie liści i dekorowanie nagrobków – to obowiązkowe zadania. Na szczęście słoneczna pogoda dopisuje przedświątecznym porządkom.
- Już drugi dzień sprzątam. Wczoraj uprzątnęłam grób rodziców i siostry, dziś męża. Przygotowuję wszystko, myję, grabię i stawiam chryzantemy, tak żeby na piątek było już czysto. We Wszystkich Świętych zapalę tylko znicze i będę rozmyślać – mówi nam pani Jadwiga.
W tym roku 1 listopada przypada w piątek. Wtedy też udamy się na cmentarz, zapalimy świeczki na grobach naszych bliskich.