Mocna deklaracja wicemarszałka Rzepy. Spodziewaliście się tego?

Jarosław Rzepa jedynka na liście PSL w wyborach do Sejmu RP z okręgu 41, nie wyobraża sobie koalicji PSL z PiS. Jeśli tak się stanie, zapowiada złożenie mandatu szefa zachodniopomorskich struktur PSL i jeśli wygra wybory - mandatu posła.

O możliwość stworzenia koalicji PSL i PiS w nowym rządzie, zapytany został podczas programu Studio SuperPortal24, Jarosław Rzepa - szef zachodniopomorskiego PSL, a zarazem wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego i jedynka na liście PSL do Sejmu RP.

Jarosław Rzepa przyznał, że z takim pytaniem wielokrotnie spotykał się podczas spotkań wyborczych. Jak mówi, za każdym razem odpowiadał, że nie wyobraża sobie takiej możliwości. - Jeżeli miałbym taką propozycję od swoich władz, od Włodzimierza Kosiniaka-Kamysza zrobiłbym jedno. Jeśli miałbym mandat poselski, to złożyłbym go i złożyłbym mandat szefa struktur partyjnych – zadeklarował w rozmowie z Tomaszem Krupeckim kandydat do Sejmu RP z listy PSL.

Jarosław Rzepa nie wyobraża sobie żadnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością, ponieważ, jak mówi, jest to partia antysamorządowa, która bardzo mocno zniszczyła demokrację w kraju. - Nie mamy wspólnych tematów – mówi Jarosław Rzepa. OGLĄDAJ PROGRAM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia