Na początek zabrali się za budynki wielorodzinne administrowane przez Zarządców. To tam od stycznia urzędnicy z gryfickiego magistratu przeprowadzają kontrole tego, czy i w jaki sposób, mieszkańcy segregują swoje odpady, a także czy Zarządca wyposażył posesje w odpowiednią ilość pojemników.
Już wiadomo, że nie jest dobrze. Na 30 przeprowadzonych kontroli, aż 8 zakończyło się zmianą deklaracji. Kolejne zmiany deklaracji są w trakcie przygotowania.
- Rozpoczęte w roku 2018 kontrole wskazują szereg nieprawidłowości począwszy od braku pojemników do segregowania, jak i bardzo słabej jakości selektywnej zbiórki. Objawia się to obecnością w odpadach zmieszanych licznych odpadów surowcowych. W takich przypadkach Urząd Miejski kieruje do Zarządcy pismo pokontrolne informujące o konieczności zmiany deklaracji na odpady zbierane nieselektywnie. W przypadku braku odzewu ze strony Zarządcy Urząd wszczyna postępowanie administracyjne zmierzające do wydania decyzji określającej wyższą stawkę opłaty – informuje redakcję SuperPortalu24 Ryszard Chmielowicz naczelnik wydziału Rolnictwa, Nieruchomości i Ochrony Środowiska UM w Gryficach.
W gminie Gryfice odbiór odpadów segregowanych to koszt 12 złotych, a niesegregowanych - 20 złotych. Ci, którzy płacą mniej nie ponoszą kosztów zagospodarowania odpadów zmieszanych, czyli segregacji w sortowni w Słajsinie. Jeśli tego nie robią, to nie tylko nie wywiązują się z zadeklarowanych obowiązków, ale również narażają pozostałych mieszkańców gminy na wzrost cen.
Z obliczeń wynika, że zmiana deklaracji w budynkach, w których jak dotąd stwierdzono nieprawidłowości, zwiększy dochody gminy Gryfice o około 50 tys. złotych w 2018 roku. Większe wpływy umożliwią pokrycie kosztów zagospodarowania odpadów zmieszanych faktycznie wytwarzanych przez mieszkańców wspólnot.
Jak zapowiadają urzędnicy, kolejne kontrole już wkrótce.
