MATKA POPARZONEJ 5-LATKI DOPROWADZONA DO PROKURATURY [ZDJĘCIA]

29-letnia matka poparzonego dziecka z Brojc w południe została doprowadzona do prokuratury w Gryficach. W policyjnym areszcie kobieta usłyszała już zarzuty. Teraz przesłuchuje ją prokurator i to on zdecyduje o ewentualnym dalszym areszcie. 

Przypomnijmy. Do jednego z mieszkań w Brojcach w nocy z czwartku na piątek (9/10.03.) zostało wezwane pogotowie. Na miejscu okazało się, że poszkodowaną jest pięciolatka, która podobno płacze, bo poparzyła się podczas kąpieli. Ponieważ w domu nie ma sprawnie działającej łazienki, wodę do kąpieli rodzina musi sobie grzać sama. - Warunki mamy trudne, musimy grzać wodę i wlewać do brodzika. Żona przygotowywała kąpiel. Nagle przybiegła córka, od pasa mokra i powiedziała, że piecze – relacjonuje w rozmowie z dziennikarzami ojczym poparzonego dziecka, który został zwolniony z aresztu.

ZOBACZ: OJCZYM POPARZONEGO DZIECKA ZWOLNIONY Z ARESZTU! „DUPKA BYŁA LEKKO CZERWONA”

Opiekunowie poszkodowanego dziecka wezwali pomoc dopiero w czwartek w nocy. - Nikola źle się poczuła - tłumaczył ojczym. Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Lekarze zaniepokojeni stanem dziecka wezwali do szpitala policje. Policjanci sprawdzili trzeźwość matki, okazało się, że w wydychanym powietrzu ma 2,6 promila.

ZOBACZ: PIJANI RODZICE WYKĄPALI 5-LATKĘ WE WRZĄTKU!?

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia