Do kradzieży mobilnej lodziarni, która stała przy ulicy Jana Dąbskiego w Gryficach doszło w piątek w nocy. Czytaj: Ktoś ukradł lodziarnie!
Właściciel skradzionej lodziarni wyznaczył nagrodę za pomoc w odnalezieniu przyczepy i zatrzymaniu sprawców. Jeden z czytelników SuperPortalu24, mieszkaniec Gryfic natrafił dziś na „Malinowy Raj” w lesie. – Jechałem do Szczecina, zatrzymałem się w lesie i przypadkowo zauważyłem stojącą przyczepę – mówi w rozmowie z reporterem SuperPortalu24. Przyczepa porzucona została w okolicach miejscowości Rokita (powiat goleniowski, gmina Przybiernów).
Na miejscu pojawili się policjanci, a także właściciel lodziarni, który potwierdził w rozmowie z naszą redakcją, że to jego własność. - W środku nie ma sprzętu, złodzieje wynieśli maszyny, próbowali przemalować przyczepę. Teraz nie mogę wejść do środka, policjanci zabezpieczają ślady – relacjonuje właściciel.