Witamy w świecie Caravaningu.
- Nasza wypożyczalnia powstała z myślą o tych, którzy jak i my nie lubią zaplanowanych wycieczek z biurem podróży, a cenią sobie niezależność, swobodę i wolność – opowiadają właściciele wypożyczalni kamperów, którzy kilka lat temu kupili kamper dla siebie aby móc swobodnie podróżować ze swoimi dziećmi. Wiadomo, na urlop jedzie się raz czy dwa razy w roku dlatego właściciele postanowili wypożyczać swój pojazd. Tak powstał pomysł na biznes. Obecnie nie jeden, a cztery kampery tworzą tabor wypożyczalni. W następnym sezonie planowany jest kolejny zakup nowych aut. – Zależy nam aby pojazdy były nowe, żeby nasi klienci korzystali z luksusowych, dobrze wyposażonych kamperów – mówią właściciele wypożyczalni SuperCampery24, którzy promują caravaning w naszym rejonie, czyli współczesną formę turystyki samochodowej, której bazą noclegową i gastronomiczną są kampery.
Skąd tak duże zainteresowanie?
Z lazurowego wybrzeża wrócił właśnie pan Jacek Adamowicz z Kołobrzegu. Na wakacje w kamperze zabrał swoją rodzinę. Żonę Dorotę, dziesięcioletniego syna Alana i pięcioletnią córkę Livię. To były ich pierwsze wakacje w kempingu na kółkach. – Najbardziej podobała mi się forma podróżowania. Nie musiałem szukać i rezerwować hoteli. Zatrzymywaliśmy się w miejscach, w których chcieliśmy, a nie musieliśmy. Nigdzie się nie śpieszyliśmy, byliśmy zwyczajnie wolni – opowiada w rozmowie z reporterem SuperPortalu24 Jacek Adamowicz. – Nie musieliśmy stołować się w hotelu, prowiant zabraliśmy z Polski, który wystarczył nam na 14 dni. Najbardziej podobało mi się gdy zjedliśmy wspólnie śniadanie z widokiem na łąki i kryształowo czyste jezioro, przy którym nocowaliśmy – wspomina pan Jacek.
Dla kogo kamper?
Wystarczy prawo jazdy kategorii B, aby poprowadzić ten kemping na kółkach. Może w nim mieszkać od dwóch do sześciu osób, w zależności od modelu pojazdu. Kamperem można przemieszczać się równie szybko jak autem osobowym, ale doświadczeni turyści radzą, aby jechać 80/90 km/h, bo to najprzyjemniejsza prędkość. Pan Jacek Adamowicz – klient wypożyczalni SuperCampery24, który dzieli się swoimi doświadczeniami z wakacyjnej podróży kamperem, twierdzi, że ten pojazd jest idealny dla rodzin z dziećmi.
Jak daleko można pojechać?
To turysta decyduje, gdzie chce jechać i jak długo potrwa podróż. Kamperem nie warto się śpieszyć. W aucie zwiedza się podczas podróżowania. W każdej chwili można się zatrzymać i zobaczyć miejsca, których nie oferują biura podróży. A później znów wyruszyć przed siebie. Dokąd? Gdzie tylko chcemy. – Z naszych ustaleń wynika, że klienci najchętniej wyjeżdżają do Skandynawii. Pewnie dlatego, że to bardzo przyjazne i rozwinięte miejsca dla tego rodzaju turystyki – uważa właściciel Supercamperów24. Panuje tam zupełna swoboda. Można zaparkować kamper w ciekawym miejscu na przykład nad przepięknym fiordem przy drodze i nikt nikogo nie wygania – słyszymy od właściciela wypożyczalni, który wraz ze swoją rodziną kamperem zwiedził prawie wszystkie kraje europy. – Ale nie trzeba wyjeżdżać za granicę. Polski pas nadmorski czy mazury to także idealne miejsca na wyjazd – dodaje.
W podróż kamperem można wybrać się nie tylko wiosną i latem. Zima to także okres na kamperowanie. Można na przykład zapakować narty do domku na czterech kółkach i pojechać w Alpy. Zimą za wynajęcie kampera zapłacimy mniej niż latem. W sezonie wysokim (miesiące maj – październik) zapłacimy od 450 do 600 złotych za dobę, a w sezonie niskim (październik – kwiecień) zapłacimy od 250 do 450 złotych za dobę. To dużo mniej niż w dobrym hotelu, który na pewno nie zagwarantuje wolności i tak bliskiego kontaktu z naturą.
Więcej szczegółów o wynajęciu lub kupnie kampera przeczytasz tu: http://supercampery24.pl/