Kuria odpowiada na pytanie o skandaliczne zachowanie proboszcza z Gryfic...

Proboszcz dużej parafii w Gryficach potraktował dwie mieszkanki Gryfic jak największe zbrodniarki. Kiedy kobiety podczas spowiedzi wyznały, że nieczęsto przychodzą do kościoła ksiądz miał powiedzieć do jednej z nich ""Wynoś się z kościoła... głupia babo!". Parafianki opowiedziały o tym w mediach i o nieprawdopodobnym zachowaniu proboszcza usłyszała cała Polska. Większość internautów potępiła karygodne zachowanie człowieka, który mieni się sługą bożym. Co innego kuria, która odpowiada dziennikarzom na pytania dotyczące księdza z Gryfic.

Kuria zapytana o skandal w Gryficach, odpowiada:

"Ponieważ sprawa dotyczy treści i przebiegu sakramentu pokuty i pojednania, a więc okoliczności objętych ze strony duchownego bezwzględną tajemnicą spowiedzi, przyjmujemy tę informację w trybie jednostronnego oświadczenia, gdyż ksiądz nie może się do niej w żaden sposób bezpośrednio odnieść" - odpowiada ks. Sławomir Zyga, kanclerz kurii. "Jednocześnie podkreślamy, że każdy wierny ma zagwarantowane prawo do nieskrępowanego i wolnego wyboru spowiednika"

Proboszcz z Gryfic także nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie. Twierdzi jedynie, że to wszystko co piszą media to szukanie sensacji i że temat jest mocno naciągany.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia