Państwo Anna i Aleksander Jabłońscy, którzy wraz z trzema synami: Mateuszem, Pawłem i Szymonem spędzają wakacje w Pobierowie, wsiedli do pociągu Trzęsaczu, nie spodziewając się, że w ten sposób przejdą do historii Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, jako nabywcy 500-tysięcznego biletu. Kto naprawdę okazał się półmilionowym pasażerem nadmorskiej ciuchci, tego nie wiadomo, bo to będą musieli między sobą rozstrzygnąć członkowie 5- osobowej rodziny z Opola.
- To się wspaniale składa, bo właśnie dzisiaj swoje trzecie urodziny obchodzi nasz najmłodszy syn Paweł - mówi szczęśliwa pani Anna.
I tu nasz kolejarski instynkt podpowiada, że to właśnie Paweł, ze względu na okoliczności powinien otrzymać miano półmilionowego pasażera.
Rodzina Państwa Jabłońskich została uhonorowana symbolicznym biletem oraz atrakcyjnymi prezentami i gadżetami, wręczonymi osobiście przez prezesa Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej -Janusza Ceterę.
Nadmorska Kolej Wąskotorowa wznowiła swoją działalność po rewitalizacji w 2014 roku. Od tego czasu kolejka cieszy się niesłabnącą popularnością wśród turystów, odwiedzających Wybrzeże Rewalskie, o czym najlepiej świadczą liczby przewiezionych pasażerów. Pół miliona pasażerów w 4 lata - to na pewno niezły wynik, którym można się pochwalić. Ale przecież sezon wciąż jeszcze trwa. Wszystkim, którzy jeszcze nie zdążyli przejechać się nadmorską ciuchcią przypominamy, że pociągi będą kursować według regularnego rozkładu jazdy codziennie, aż do 30 września.