Koniec przygody z Pucharem Polski...

Spotkanie w Niechorzu, gdzie miejscowe Wybrzeże podejmowało czwartoligową Spartę Węgorzyno, zapowiadało się ciekawie. Przez większość czasu pierwszej części pojedynku lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, najlepszą okazję do objęcia prowadzenia Wybrzeże miało gdy faulowany w polu karnym był Kamil Bogusz, jednak Marcin Pietrzak nie wykorzystał rzutu karnego. Zemściło się to chwilę przed gwizdkiem arbitra oznaczającym przerwę, kiedy to gola zdobyli goście. W drugiej części gry węgorzyńska Sparta przejęła inicjatywę i kontrolowała boiskowe wydarzenia, do tego dołożyła jeszcze trzy gole ostatecznie zwyciężając 4:0. W Płotach zamykająca tabelę szczecińskiej „okręgówki” Polonia podejmowała ligowego rywala sklasyfikowanego dużo wyżej, bo na czwartym miejscu, Morzycko Moryń. Od początku przyjezdni starali się dominować cierpliwie konstruując akcje ofensywne, próby ataku w wykonaniu gospodarzy były zbyt chaotyczne i kończyły się niedokładnymi zagraniami. Goście objęli prowadzenie, kiedy to po zamieszaniu w polu karnym futbolówka znalazła się w bramce. Piłkarze Morzycka mieli okazję podwyższyć rezultat, gdyż w końcówce pierwszej odsłony arbiter podyktował rzut karny, jednak skuteczną interwencją popisał się golkiper miejscowych Marcin Kopeć. Po zmianie stron Polonia doprowadziła do wyrównania za sprawą trafienia, którego autorem był Dawid Orzechowski. Morynianie zdołali jednak zdobyć zwycięskiego gola i udowodnili, że wiosną będą chcieli powalczyć o awans do IV ligi. Tym samym wszyscy przedstawiciele Powiatu Gryfickiego zakończyli swój udział w regionalnym Pucharze Polski. Pozostaje skupić się na rozgrywkach ligowych, których runda wiosenna rozpocznie się już 18 marca...