Od początku zimy strażnicy miejscy sprawdzają miejsca, w których przebywają bezdomni. Kontrolują pustostany, opuszczone altany ogrodowe i inne miejsca, w których w latach ubiegłych bezdomni mieszkali w prowizorycznych schronieniach. Choć robią to regularnie, to jak pokazuje życie, takie rewizje są bardzo potrzebne.
Zaledwie wczoraj, w czasie jednej z kontroli strażnicy znaleźli troje bezdomnych. – Podczas popołudniowej kontroli strażnicy sprawdzili m.in. wagony kolejowe. W dwóch z nich znaleźli osoby bezdomne. Była to kobieta i dwóch mężczyzn – przekazuje reporterce SuperPortalu24 Mariusz Kmiecik komendant Straży Miejskiej w Gryficach. – Strażnicy rozmawiali z tymi osobami, poinformowali o zagrożeniach wynikających z przebywania w miejscach nieogrzewanych. Poinformowali też te osoby, gdzie uzyskają pomoc i schronienie.
Wielu bezdomnych odmawia przyjęcia pomocy. Powodów jest wiele. Ten najczęstszy dotyczy alkoholu, po który sięgają bezdomni. W schroniskach trzeba zachować trzeźwość, więc ci wolą ryzykować i ryzykować własne życie w zimnych pustostanach, altanach czy jak w tym przypadku wagonach. Mimo to służby apelują, aby zawsze w takich sytuacjach reagować i informować, gdy zauważy się osoby bezdomne przebywające na zewnątrz, szczególnie, teraz gdy jest zimno.