- Jestem już w domu, uraz kręgosłupa nie kwalifikuje się do operacji. 2 kręg mam złamany, jestem w gorsecie. Jestem cała obolała — przekazuje naszej redakcji pani Iwona, która po południu opuściła szpital. - Aktualnie jestem na środkach przeciwbólowych — dodaje. - Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim za okazaną mi pomoc. Dziękuję również wszystkim moim znajomym i przyjaciołom za wsparcie, które dali mi po dzisiejszym wypadku.
Pani Iwona dziś rano jechała z Cerkwicy do Gryfic. Przed Przybiernówkiem (gm. Gryfice) próbowała wyprzedzić jadący przed nią pojazd. W trakcie manewru wyprzedzany pojazd również podjął próbę wyprzedzania i uderzył w bok samochodu pani Iwony. Po uderzeniu Audi pani poszkodowanej wypadło z drogi i dachowało... Czytaj: Auto dachowało i wpadło na pobocze. Kobieta w szpitalu...
O ironio na klapie bagażnika samochodu pani Iwony widniał pewien napis. W tym wypadku nie chodzi o motocykle.
Pani Iwonie życzymy szybkiego powrotu do zdrawia - redakcja.