"Pierwsze bociany pojawiły się w naszej gminie już przed kilkoma tygodniami. W tym tygodniu przyleciał lokator gniazda znajdującego się w Karnicach naprzeciwko Urzędu Gminy. Swoje przybycie oznajmił mieszkańcom głośnym klekotem. Teraz karnicki bociek wypatruje przylotu swojej partnerki" - czytamy w portalu Karnickie.info.
Po dalekiej podróży w gnieździe przy ul. Nadmorskiej w Karnicach pojawił się długo wyczekiwany lokator. Mowa oczywiście o bocianie białym. Tylko w co trzecim gnieździe samiec i samica zjawiają się w tym samym dniu. W pozostałych przypadkach jeden z ptaków przybywa z opóźnieniem. Różnica między przylotem pierwszego i drugiego bociana wynosi około 7 dni, ale niekiedy oczekiwanie na partnera się przedłuża. Mieszkańcy Karnic są przekonani, że to jeden z bocianów, które przylatują tu co roku i nie wyobrażali sobie wiosny bez nich. W naszej gminie te duże ptaki otaczane są przez mieszkańców szczególną uwagą. Wielu wierzy, że bociany są symbolem szczęścia i czuwają nad nami.
Skrzydlaty przyjaciel swój powrót oznajmił głośnym klekotem. Jak widać na fotografiach karnicki pupil dumnie prezentuje się w swoim gnieździe i bacznie przygląda się okolicy wyczekując swojej sympatii.
Tekst i zdjęcia: Karnickie.info