Goleniowski spichlerz ożyje. Zobaczcie, jak wygląda jego wnętrze

Spichlerz to jeden z najbardziej charakterystycznych goleniowskich zabytków. Wybudowany został w XVIII wieku, a niespełna 30 lat temu, gdy burmistrzem Goleniowa był Andrzej Wojciechowski, sprzedano obiekt lokalnym biznesmenom. Ci ostatni nie znaleźli niestety pomysłu na jego wykorzystanie i od tej pory spichlerz jest zamknięty.

Dobra wiadomość jest taka, że wkrótce będzie można do spichlerza zajrzeć. W ostatni weekend czerwca ma się bowiem odbyć w jego sąsiedztwie, na zakolu Iny duża folkowa impreza, a sam zabytek zostanie wykorzystany jako przestrzeń pod tematyczną wystawę. Trzeba będzie oczywiście w środku posprzątać i wnętrze oświetlić, ale tym zajmą się organizatorzy festiwalu, którzy dzisiaj w spichlerzu byli.

Właściciel obiektu powiedział nam, że pod koniec ubiegłego roku wykonana została ekspertyza stanu technicznego konstrukcji. Nie wykazała ona większych zagrożeń, drobne usterki trzeba będzie jednak usunąć. O planach związanych z zagospodarowaniem spichlerza trudno na razie mówić, niewykluczone jednak, że wykrystalizują się one jeszcze w tym roku.