Goleniów Tour już w sobotę!
Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Wojciechem Łebińskim, jednym z organizatorów wyścigu kolarskiego Goleniów Tour, który po roku przerwy ponownie się odbędzie!
- Po roku przerwy kolarski wyścig powraca! Kiedy zapadła ostateczna decyzja w tym zakresie?
- Decyzja o kontynuowaniu organizowania wyścigu zapadła już 2 lata temu zaraz po edycji 2019, ale jak wiemy, pandemia niestety pokrzyżowała nam nieco plany. Tegoroczna edycja też dość długo stała pod znakiem zapytania, ale postanowiliśmy zaryzykować i zabrać się za organizację.
- Jak wygląda zainteresowanie ofertą na dziś?
- Na dziś mamy zapisanych ponad 100 osób. Został jeszcze niespełna tydzień zapisów, więc myślę, że 150 – 200 uczestników weźmie udział w wyścigu. Zapraszamy wszystkich niezdecydowanych do zapisywania (LINK DO ZAPISÓW TUTAJ)
- Zmieniona została trasa wyścigu. Dlaczego? - Czy obecna trasa w Pańskiej ocenie będzie lepsza od tej z poprzedniej edycji?
- Na pewno będzie bezpieczniejsza. Oferujemy uczestnikom ściganie się przy tzw. ruchu drogowym zamykanym dynamicznie, co oznacza, że w czasie przejazdu kolarzy nasze służby pilnują bezpieczeństwa przejeżdżających, zamykając ruch na skrzyżowaniach. Obecna trasa wyścigu to biegnące wzdłuż obecnych S3 i S6 stare drogi krajowe, które nie są nazbyt uczęszczane przez kierowców samochodów, więc pilnowania i wstrzymywania ruchu nie będzie za wiele. Poza tym te drogi są na tyle szerokie, że z pewnością zmieszczą się na nich wszyscy uczestnicy ruchu z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Zmieniliśmy też trasę, bo chcieliśmy robiąc tylko jeden dystans wyścigu, wydłużyć nieco jego długość (67 km w 2019) jednocześnie zachowując kompromis pomiędzy popularnymi w takich imprezach dystansami MINI i MEGA. Myślę, że 80 km ścigania pozwoli zmęczyć się zarówno zaawansowanym kolarzom, jak i tym początkującym. Trasa może nie obfituje w spektakularne podjazdy, ale myślę, że wrześniowy wiatr urozmaici ściganie.
- Na jakie nagrody mogą liczyć najlepsi?
- Będzie całkiem sporo nagród jak na tego typu imprezę. Patronat nad imprezą objął marszałek województwa Olgierd Geblewicz i burmistrz Goleniowa Robert Krupowicz. Będą bony dla najlepszej goleniowianki i goleniowianina ufundowane przez goleniowską IKEA i inne nagrody od naszych sponsorów m.in. firmy Rasch z GPP. Oprócz tego dla każdego uczestnika wyścigu będziemy mieli medal i niepowtarzalny bidon rowerowy przygotowany specjalnie na tegoroczną imprezę. Myślę, że wszyscy uczestnicy powinni być zadowoleni.
- GT to nie tylko wyścig dorosłych, ale również atrakcje dla dzieci. Co szykujecie dla najmłodszych?
- Całkiem sporo. Przewidujemy coś dla najmłodszych w postaci wyścigu przedszkolaków na 200 metrów czy wyścigu dla dzieci na 600 metrów, ale też coś dla nieco bardziej zaawansowanej młodzieży jak wyścig w formule kryterium ulicznego na dystansach 11 i 15 kilometrów. Pamiątkowe medale, nagrody dla najlepszych i drobne upominki dla wszystkich uczestników. Ponadto, tuż obok na stadionie miejskim, równolegle odbywać się będzie impreza goleniowskiego OSiR, na której będzie wiele atrakcji i animacji dla dzieci. Zapraszamy małżonki uczestników dużego wyścigu i ich dzieci do zabawy z nami. Wszystkie dzieci startują u nas za darmo. Wystarczy się zarejestrować (LINK DO REJESTRACJI TUTAJ)
- A jak wygląda komitet organizacyjny GT21? Czy zaszły jakieś zmiany?
- Komitet jest niezmienny, zmotywowany z mistrzem świata Frankiem Harbacewiczem na czele.
- Dlaczego Pana zdaniem warto już dziś zarezerwować sobie 4 września na tę imprezę?
- Masa sportowej rywalizacji w dobrej atmosferze robiona przez kolarzy dla kolarzy. Na koniec chciałbym już teraz podziękować wszystkim służbom, które będą nam pomagały w organizacji wyścigu: Policji, Straży Miejskiej, strażakom z OSP, wolontariuszom oraz wszystkim osobom, które pomogły nam przebrnąć przez gąszcz przepisów i dokumentów, jakie musieliśmy wypełnić, żeby uzyskać niezbędne pozwolenia na organizację Goleniów Tour 2021.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!