Działkowcy ciągle wyrzucają odpady do lasu. Tak wygodniej?
Nie zmienia się nic w podejściu działkowców z ROD "Ina" do tego, jak wygląda otoczenie ich ogrodów. Odpady ciągle trafiają do lasu.
Jak niedawno informowaliśmy, wiele odpadów z działek wyrzucanych jest przy leśnym dukcie, którym od strony ul. Ogrodowej można przejść w kierunku pływalni "Fala" i dalej ul. ks. P. Wawrzyniaka. Spory jego odcinek przebiega wzdłuż płotu ogradzającego ROD "Ina" i właśnie tam gołym okiem widać, że działkowcy bardzo dbają o swoje ogrody, ale o ich otoczenie - niekoniecznie. Leżą tam całe sterty odpadów roślinnych, które zamiast do kompostownika czy worka na śmieci trafiają wprost do lasu.
Minął z górą miesiąc i nic się nie zmieniło, a jeśli już - to na gorsze. Jak informuje jedna z naszych Czytelniczek, która regularnie spaceruje w tym miejscu z psem, odpadów stale przybywa. Pojawiła się między innymi cała sterta zbędnych komuś jabłek.
- Teraz bedzie coraz więcej zielska, bo zaczynają się zbiory i z resztą coś trzeba robić, no to będą wyrzucać - komentuje.
Przypomnijmy, że takie zachowania są traktowane jako wykroczenie, a Straż Miejska może za takowe nałożyć karę na bałaganiarza.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!