Czerwona Ina w Karlinie

Dziś przed południem Ina rozegrała przedostatni mecz ligowy w tym sezonie, mierząc się na wyjeździe z Sokołem Karlino. Rywale wciąż walczą o utrzymanie, z kolei Inie brakowało jednego punktu do zagwarantowania sobie symbolicznego trzeciego miejsca w tabeli.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla biało-zielonych. W 6 i 8 minucie gospodarze dwukrotnie wpisali się na listę strzelców. Ina próbowała odrabiać straty, jednak niewiele z tego wynikało, a przed przerwą Sokół podwyższył prowadzenie na 3:0.
W drugiej połowie biało-zieloni nie mając nic do stracenia, ruszyli bardziej zdecydowanie do ataku. W 63 minucie pierwszego gola dla gości strzelił z rzutu wolnego Banachewicz. Trzy minuty później padła bramka kontaktowa, a jej autorem był Jarząbek. Niestety, mimo iż do końca spotkania zostało ponad 20 minut, goleniowska ekipa nie zdołała doprowadzić do wyrównania, a na dodatek w końcówce spotkania za dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę boisku opuścili najpierw Łukasiak, a następnie Jarząbek.