Brutalna napaść na ratownika medycznego. Nie tylko on potrzebował pomocy
Około 30-letni mężczyzna zaatakował ratownika medycznego podczas interwencji. Do zdarzenia doszło w piątek, 22 marca, na trasie Gryfice-Płoty. Pomocy medycznej potrzebował także współpasażer agresora, gdyż też został zaatakowany. W sumie w akcji brały udział trzy zespoły ratownictwa medycznego, a także policjanci, którzy obezwładnili mężczyznę.
W ubiegły piątek (22 marca) około godziny 20:00 zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany na trasę Gryfice-Płoty.
- Na miejscu wezwania znajdował się około 30-letni poszkodowany, pasażer samochodu osobowego, zgłaszający ból w klatce piersiowej – informuje Natalia Dorochowicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Ratownicy medyczni przystąpili do działań. Niestety, podczas czynności mężczyzna stał się agresywny fizycznie oraz słownie.
- W ambulansie pacjent zaatakował ratownika medycznego. Następnie zaatakował swojego współpasażera z samochodu osobowego – dodaje Natalia Dorochowicz.
Na miejsce zadysponowano kolejne dwa zespoły ratownictwa medycznego, które udzieliły pomocy: ratownikowi medycznemu z pierwszego ambulansu, który po pobiciu przez pacjenta doznał urazu kończyny górnej, pleców oraz barku, a także współpasażerowi pacjenta – mężczyźnie w wieku 22 lat, który doznał urazu kończyny dolnej. Obie osoby zostały przetransportowane do szpitala.
Jak informuje podkom. Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach, mężczyzna naruszył również nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia.
- Mężczyzna został obezwładniony, a następnie w asyście policji trafił do szpitala. W tej sprawie prowadzone są dalsze czynności – przekazał mundurowy.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!