Zwierzaki mogą poczuć ponownie dobro
Kilka dni temu pisaliśmy o "polityce" względem bezpańskich psów i kotów na terenie gminy Trzebiatów. Warto jednak dodać, że bez pewnych osób, sytuacja tych zwierzaków byłaby bardzo smutna.
W Trzebiatowie od pewnego czasu działa grupa wolontariuszy. Ludzie ci pomagają bezpańskim zwierzakom, których los ostatecznie mógłby być opłakany. Dzięki ich wsparciu od dłuższego czasu psy i koty nie lądują w schronisku, ale odnajdują nowe kochające domy.
- Psy bezpańskie, porzucone czy biorące udział w zdarzeniach drogowych zgłaszane są na policję, do ZDGiGK, Straży Miejskiej bądź bezpośrednio do mnie. Są odławiane przez pracowników ZDGiGK bądź przeze mnie i przywożone do boksów gminnych. Sprawdzamy czipa, następnie na swoim koncie na Facebooku umieszczam post ze zdjęciem o znalezionym psie. W pierwszej kolejności szukany jest właściciel, jeżeli ten nie zgłosi się w ciągu 14 dni, wtedy psa wystawiam do adopcji-wyjaśnia Monika Kowalczyk, wolontariuszka, która na kanałach społecznościowych znana jest z pseudonimu "Moni Ka".
- Pies przed adopcją jest szczepiony, ma założoną książeczkę zdrowia. Jeżeli zgłoszony pies wymaga natychmiastowej wizyty u weterynarza, otrzymuje ją, oczywiście nawet w weekendy. Psy przebywające w boksach gminnych karmione są wartościową karmą (którą kupuje gmina). Podczas dużych mrozów gotuję ryż z mięsem, aby zjadły ciepłe posiłki. Psy z boksów wyprowadzane są na spacery średnio 4 razy dziennie-dodaje.
Szczeniaki i psy wymagające całodobowej opieki zabierane są do mieszkania. Monika Kowalczyk jeździ też z policją czy strażą miejska na interwencje, kiedy ktoś zgłosi, że pies ma złe warunki. Wtedy zazwyczaj właściciel dostaje nakaz ich poprawienia.
- Pomagam też psom, które mają właściciela. Często ludzie z jakichś powodów chcą oddać swojego pupila, zawsze wtedy tłumaczę, żeby lepiej zgłosili się do mnie, a nie porzucali gdzieś psa np. w lesie czy w innej miejscowości. Przy adopcji podpisywane są umowy adopcyjne, zawsze mam kontakt z rodzinami adopcyjnymi, otrzymuje zdjęcia i informacje co u zwierzaków słychać-tłumaczy Moni Ka. - W ciągu roku przed schroniskiem udało mi się uchronić kilkadziesiąt psów. Prywatnie pomagam psom nie tylko z naszej gminy. Zabierałam już zwierzaki z Płotów, Karlina, Kołobrzegu. Mam kilka osób, które wspierają moje działanie na rzecz zwierząt, kupują karmę, podkłady, smycze czy legowiska-zaznacza.
Warto zaznaczyć, że wszystkie działania prowadzone są zupełnie za darmo. Monika Kowalczyk podkreśla, że najważniejsze jest dobro zwierzaków.
Komentarze (19)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Rex
odpowiedzJak nie kochać takich ludzi !
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Jarek
odpowiedzSuper dziewczyna. Pozdrawiam
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
jan
odpowiedzBrawo pani Moni ko
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ingrid
odpowiedzBardzo fajna sprawa, szkoda tylko, że wolontariat nie jest nagłośniony bo pewnie więcej osób by się zgłaszało do pomocy.
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Anka
odpowiedzCudownie, ze na świecie istnieją tez dobrzy ludzie. Szkoda, ze nasi pozal się boze włodarze miasta nie robią nic aby pomóc niewinnym i bezdomnym zwierzętom. Tylko pompują grubą kasę w nieudane i nikomu niepotrzebne inwestycje typu np. centrum usług publicznych! Dobrze byłoby gdyby egoizm niektórym ludziom przeszedł...
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Kamil T.
Tak racja, tak naprawdę nie ma w naszej okolicy porządnego miejsca do trzymania psów, a o kotach to Juz nie wspomnę, wszystko to wolna amerykanka, a bardziej cięzko działać charytatywnie na rzecz zwierząt bez odpowiedniego wsparcia.
Nastka
Macie oboje racje :)
Obywatel
odpowiedzMyślę że gdyby był prowadzony wolontariat to znacznie więcej osób by się zgłosiło do pomocy bo nie wierzę, że na 11 tys miasto pomaga tylko 1 osoba
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
M. 1992
Oczywiście że pomaga więcej osób :) są dwie panie które zajmują się kotami i jeżdżą z karma po wioskach, są też karmiciele kotów, pomaga bardzo duzo osób, takich cichych bohaterów
ML
odpowiedzBrawo!!!
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Wlewo
odpowiedzA może warto zrzeszać ludi i skupić się na tym aby wolontariuszy było coraz więcej?????
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
AGNIESZKA
JESTEM ZA!!!!!
Ja44
Drogi Panie Mateuszu, mysle że każdy kto chce pomagać będzie dopuszczony tylko radzę nie kontaktować się z Panią Monika tylko od razu udać się do zarządu
Mateusz
Pytanie zasadnicze, czy zostanie się dopuszczonym? Z tego co wiem opiekunowie społeczni (bo tak się nazywają wg trzebiatowskiej uchwały) chcą tylko siebie promować i im mniej tym lepiej - z tego co wiem
Krysia
odpowiedzGdyby ktoś nie robił wyłączności na wolontariat i dopuszczał inne osoby, na pewno zgosiłyby się chętni do współpracy i gdyby pracę dzieliłoby się wspólnie a nie tylko wszystko przepisywałby się sobie. Prawdziwy wolantariat to praca grupowa a nie jednostkowa
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Ona
Zgadzam się w 100 % wszystko idzie na konto jednej osoby bo nikogo innego nie dopuszcza
Koniecko
odpowiedzPozdrawiam panie które jeżdżą po wioskach karmić psiaki i koty na działkach, cudowne
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Obywatelka
ludzie powinni połączyć swoje siły szczególnie a i od kotów bo jest ich znacznie więcej i praca jest o wiele bardziej wymagająca niż w przypadku psów, karmiciele też powinni się ujawniać
Mateusz
Karmicieli działkowych kotów jest mnóstwo w Trzebiatowie. Tylko są "cichciemni" i się nie ujawniają, bo nie muszą.