Żołnierze złożyli przysięgę na trzebiatowskim Rynku [ZDJĘCIA]

W sobotnie przedpołudnie przed ratuszem w Trzebiatowie odbyła się uroczysta przysięga wojskowa. Wzięło w niej udział 111 żołnierzy, którzy wstąpili do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Jednym z nich jest szeregowy Robert Kwiatkowski.

- Mam już 37 lat i zawsze byłem ambitnym sportowcem, więc chciałem się sprawdzić. Szkolenie przebiegało tak jak się spodziewałem. Na początku było ostro, ale takiej służby też oczekiwałem. Wojsko to nadal prawdziwe wojsko. Czuję się wyróżniony i zaszczycony, otrzymując miano żołnierza Rzeczpospolitej Polskiej – powiedział żołnierz.

Generał Roman Kopka, dowódca 7 Brygady Obrony Wybrzeża, zaznacza, że szkolenie było bardzo intensywne. Jest dumny, że żołnierze podołali temu zadaniu.

- Jestem dumny i pełen podziwu, że ci młodzi ludzie wytrzymali 27 dni żołnierskiego życia. Był to bardzo intensywny okres dla nich. Wiązało się to zapewne ze zmianą nawyków, bo zazwyczaj obywatel nie wstaje o 5 rano, żeby iść pobiegać czy pójść na plac ćwiczeń – mówi gen. bryg. Roman Kopka.

- Chciałbym im podziękować za podjęty trud i wysiłek, za to, że wiedzą, co to jest patriotyzm i obrona ojczyzny, a także za to, że chcieli się sprawdzić, czy podołają żołnierskiemu życiu – dodaje.

Wiceburmistrz Trzebiatowa, Grzegorz Olejniczak, cieszy się, że tak ważna uroczystość odbyła się w centrum miasta.

- Dla nas jest to zawsze niezwykłe przeżycie, że wojsko, zamiast organizować takie uroczystości w murach jednostki, to robi to w centralnej części miasta. Cieszymy się, że możemy być po części gospodarzami tej uroczystości – mówi Grzegorz Olejniczak.

- Ci ludzie chcą dobrowolnie służyć w Wojsku Polskim. To cieszy, zwłaszcza przy obecnej sytuacji na świecie. Dzięki nim możemy czuć się bezpiecznie. Jestem dumny z tym młodych ludzi, że są gotowi oddać życie za Polskę – powiedział wiceburmistrz.

Po przysiędze uczestnicy wydarzenia mogli posilić się grochówką, a także zobaczyć sprzęt wojskowy.