Zamiast wypoczynku – zatrucie pokarmowe i gorączka. Sprawą zajął się sanepid

Do zatrucia doszło w Rewalu w jednym z ośrodków wypoczynkowych. 40 osób zakaziło się w hotelowej stołówce. Jak twierdzą poszkodowani, personel hotelu początkowo próbował ich przekonać, że to zwykła grypa żołądkowa i nie jest to wina placówki. Poszkodowani postanowili więc zgłosić sprawę do sanepidu i wezwać pogotowie.    

Poszkodowane osoby zmagały się z wysoką gorączką oraz biegunką. Część z nich wymagała hospitalizacji. Wstępna kontrola wykazała, że w hotelowej kuchni był brudny sprzęt oraz przeterminowana i przechowywana niezgodnie z zaleceniami producenta żywność. Podejrzenia sanepidu sprawdziły się. Badania potwierdziły zakażenie salmonellą u wszystkich 40 osób. Poszkodowani oczekują zwrotu kosztów za nieudany pobyt.

Źródło: TVP3 Szczecin