Wyprawka szkolna coraz droższa, 300 plus nie wystarczy

2022-08-10 13:30
Katarzyna Adamiak
2022-08-10 13:30

Rozpoczęcie nowego roku szkolnego coraz bliżej. Wielu rodziców już kompletuje wyprawki szkolne dla dzieci. Te, niestety są coraz droższe.

Fot. annca/pixabay.com

Z roku na rok wyprawka szkolna kosztuje polskie rodziny coraz więcej. Jak wynika z „Barometru Providenta”, średnia kwota wydatków, jaką rodzice zamierzają wydać na ten cel, to 14 złotych więcej niż w roku ubiegłym. W praktyce jednak wydatki te mogą być dużo większe. W badania wynika, że powrót do szkoły jednego ucznia ma kosztować średnio 347 zł.

– Co trzeci spytany przez nas opiekun zamierza przeznaczyć na wyprawkę dla jednego dziecka budżet w wysokości do 300 zł. Już co piąty z badanych wyda na wyprawkę od 400 do 500 zł, natomiast zakupy powyżej tej kwoty planuje 16,1 proc. rodzicówmówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska.

Główny wpływ na wzrost kosztów wyprawki ma galopująca inflacja. I to właśnie ceną przy jej kompletowaniu będą się kierować rodzice.

Rok temu 63 proc. deklarowało zakup wyłącznie nowych produktów, w tym roku - połowa, a blisko 40 proc. postawi i na produkty nowe, i na używane.

Powrót dziecka do szkoły opiekunowie najczęściej będą finansować z bieżących dochodów (blisko 60 proc. badanych), a więcej niż co trzeci skorzysta przy tym ze wsparcia programów socjalnych. Prawie co czwarty sięgnie po oszczędności.

Komentarze (2)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Chyba sobie jaja robicie

odpowiedz
10.08.2022 13:55

500+, 300+, 100PLN we wrześniu, stypendia 2 razy do roku (socjalne), książki ze szkoły (plus można odkupić). Wystarczy dokupić zeszyty, ewentualnie plasteliny czy inne badziewie (na co 300zl wystarczy, nie oszukujmy się). Ludzie chcą wszystko za darmo dostać, jeszcze z 10 lat temu nikt nic nie dostawał i jakoś sobie każdy radził, bo musiał. Myślą, że jak bachorów nastukaja to im się wszystko za darmo należy. niech nie wydają 500+ na głupoty. Inflacja inflacją, i tak za dużo dostają tych +++, nie napedzajcie ich jeszcze bardziej, bo calkowicie nasz system się wykolei. 2 lata temu inflacji galopującej nie było, a i tak gadali że im pieniędzy mało. kwestia tego, że zamiast kupić wyprawkę w Lidlu czy biedrze, chodza do papierniczych i wielce się dziwią, że pieniążków im nie starcza.

11.08.2022 19:50

Za poprzednich rządów to był dobrobyt, ludzie wypływali pestki z arbuza, a teraz jedzą arbuzy z pestkami.