Weekendowy water challenge za nami

W ramach imprezy o tytuł najlepszego zmagali się zarówno dorośli, jak i młodzi miłośnicy zabaw w wodzie.
Zasady zawodów były proste, choć dla wielu dość karkołomne. Każdy z uczestników na sygnał sędziego wskakiwał do wody, po czym po dopłynięciu do toru wspinał się na jego pierwszy element, a następnie pokonywał go, docierając do ostatniego elementu. Na koniec musiał zjechać do wody i dopłynąć z powrotem do brzegu basenu.

Jako pierwsi w ramach II Nightmare Water Chellenge - Koszmar Powraca, z torem przeszkód zmagali się dorośli.  Tu wśród kobiet najlepsza okazała się Lucyna Stankiewicz (02:06,54 ), a wśród mężczyzn Konrad Kaszlej (00:44,33), który ustanowił również rekord toru z czasem 7,51.

W niedzielę do zawodów przystąpili młodsi zawodnicy. W ramach III Wariackich Zawodów Water Challenge rywalizowali ze sobą w trzech kategoriach wiekowych.

W kategorii 2005 – 2002 najlepsza okazała się Aleksandra Szymańska (00:56,20). Na drugim miejscu był Mateusz Kowalczyk (01:05,67).
W kategorii 2006 – 2009 pierwsze miejsce zajął Bartosz Rodziewicz (00:49,10). Najlepszą z dziewcząt okazała się Karolina Bałasz (01:00,25).
W kategorii 2010 i młodsi triumfował Adam Kwoczała (00:47,86), a na drugim miejscu uplasowała się Gabrysia Lachera (00:50,58).

Najmłodszym zawodnikiem była Maria Szyłkin (2014 rok), a najlepsze upadki zaliczyli  Stefania Derenowska oraz Norbert Szymański.