W Gryficach pamiętali o agresji Rosji na Polskę

2022-09-16 15:55
Adam Litwinowicz
2022-09-16 15:55

W przededniu 83 rocznicy inwazji Związku Radzieckiego na Polskę, w Gryficach odbyła się inscenizacja, w której ukazane zostały trudne losy Polaków w ciągu 250 lat. Od Konfederacji Barskiej przez losy przegranych powstań, aż po zdradziecką napaść radzieckiej Rosji — to wszystko wiązało się z wysiedleniem tysięcy Polaków na nieludzką ziemię Syberii. Tematem głównym tegorocznych uroczystości rocznicowych w Gryficach jest zesłania jako niekończąca się historia-od Konfederacji Barskiej do współczesnych wywózek Ukraińców przez putinowskich żołnierzy.

Komentarze (7)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Marko

odpowiedz
16.09.2022 18:23

Należy pamietac tamte czasy, ta Ruska dzicz gnębiła i mordowała naszych rodaków i dalej ta dzicz zagraża całemu światu, a my musimy się tym mendom przciwstawic

17.09.2022 07:31

Historia jest wymagająca, wymaga zrozumienia i wniosków. Panie Burcza czy zaangażuje Pan młodzież do pokazania relacji Polsko-Ukraińskich w przyszłym roku jest okrągła rocznica. Gdyby liczyć ofiary, to okazałoby się że w województwach Tarnopolskim, Stanisławowskim, Lwowskim i Wołyńskim zginęło więcej Polaków niż zamordowali Rosjanie. Nie można milczeć nad mordowaniem dzieci, kobiet w ciąży i ludzi starszych -Internet jest pod względem informacji bezwzględny, trzeba tylko poszukać. Może nadszedł czas do nauczania rzetelnej historii opartej na faktach a nie tłumionej poprawnością polityczną. Powodzenia życzę. Inscenizacja super, relacja - szału nie ma d..y nie urywa.

Vit

17.09.2022 07:31

Masz problem to zajmij się organizacją rzezi wołyńskiej a nie klapiesz ozorem.....

Miter

17.09.2022 07:31

O co temu mieszaczowi chodzi!!!

Kazimierz

17.09.2022 07:31

Mój teść Józef Orłowski, jeden z dowódców Batalionów Chłopskich na Zamojszczynnie osobiście brał udział w konflikcie Polsko-Ukraińskim. Jeden raz zdecydował się opowiedzieć o tamtych wydarzeniach, których tu nie przytoczę. Najważniejszym aspektem tego konfliktu był fakt, że do Polskiego oddziału przyszedł Ukrainiec i poinformowal, kiedy i która wieś Ukraincy będą pacyfikowac. Oddział mojego teścia przygotował zasadzkę, rozbił do ostatniego grupę agresora. Polacy nie poszli już więcej pacyfikowac ukraińskie wsie, nie mieli za co się mścić. To jest historia prawdziwa, nie to pisana pod dyktando. Osobiście uważam, że mamy prawo i obowiązek wyjaśnić wszystkie kwestie Polsko-Ukrainskie ale też mam świadomość tego, że budzę się rano naturalnie, że to nie ruska rakieta przerywa mój syn. Moje wnuczki chodzą do szkoły, moje dzieci pracują, żyjemy w POKOJU pod kierownictwem mądrego Rządu i nie ulegnę propagandzie by nienawidzieć tych, którzy bronią mojej a nie ruskiej czy niemieckiej kultury. Jestem rdzennym Polakiem, wychowywałem się z kolegami ukraińskiego pochodzenia, chodziłem z nimi do szkoły, byli to tacy sami ludzie jak ja, byli mi kolegami i przyjaciółmi. Przepraszam nie będę z nimi walczył. Kazimierz Dorociński

Opozycja

odpowiedz
17.09.2022 14:54

Rosja jest zawsze rosja . Zawsze myślą tak samo . Umowy z Niemcami i układy . A my jesteśmy silni . My tu jestesmy. I wszystko !

Prawda!

odpowiedz
20.09.2022 08:22

Ludzie zabijali się nawzajem od zarania dziejów ludzkości ale to nie znaczy że mamy mscić się przez wieki na ludziach którzy nawet wszyscy nie wiedzą,że takie fakty miały miejsce. Co winni są dzieci i ich rodzice mordowani przez rosjan których wtedy nie było na swiecie.Owszem historia i pamięć jest wazna i trzeba przywoływac tamte wydarzenia,ale mamy od tego historyków.Niemcy wymordowali 6 milionów obywateli polskich zrównali z ziemią tysiące miast i wsi a mimo to mamy w Polsce ich zwolenników i nikt jakoś o nich nie wspomina.Niemcy z Rosją po raz 4 chcieli dokonać rozbioru Polski,ale to Ukraina walczy o naszą niepodległość i broni naszych obywateli jesteśmy im za to wdzięczni.