Trwa ostatnia w tym sezonie Biesiada pod Basztą [ZDJĘCIA]

To już ostatnia w tym sezonie letnim Biesiada pod Basztą. Historyczny Trzebiatów „Chąśba” niezmiennie czuwał przy Baszcie Kaszanej w Trzebiatowie przez cały sezon letni. Otwarcie w tym roku nastąpiło 3 lipca i od tamtej pory można było wraz ze stowarzyszeniem brać udział w różnego rodzaju warsztatach. Co przygotowano na dzisiejsze ostatnie spotkanie?

- Rozpoczęliśmy już wspólne gotowanie. Dzisiaj przyrządzimy dwie potrawy i jedną przystawkę – będą to „fałszywe wąsy”, czyli ragout z wątróbek i żołądków. To pasta, którą smarujemy sucharki. Jest bardzo aromatyczna i ma nietypowy smak. Druga potrawa to kurczak w sosie cytrynowym. Razem z nami będzie można je wkrótce spróbować – mówi w rozmowie z naszą redakcją Katarzyna Mularz ze Stowarzyszenia Historyczny Trzebiatów „Chąśba”.

- Dzisiaj będzie można również postrzelać z łuku; i takiego dziecięcego, i takiego mocniejszego. Ponadto, zachęcamy do spróbowania naszych przysmaków, które wytworzyliśmy w ciągu sezonu, na przykład pysznych konfitur. Mamy również kosmetyki, które także sami zrobiliśmy. Zachęcamy również do przymierzenia strojów średniowiecznych. Niektórzy twierdzą, że noszenie ich jest łatwe, inni natomiast uważają, że bardzo trudno się w nich poruszać – dodaje.

Kilka dni temu pojawiły się komentarze o rzekomo niewłaściwej dacie i godzinie spotkania. Niektórzy oburzyli się, że o tej porze „każdy jest w pracy”. Katarzyna Mularz jasno wskazała, że data zamknięcia Baszty to żadna nowość.

- Baszta od zawsze obchodzi swoje zamknięcie 26 sierpnia, niezależnie od dnia tygodnia. Powodem są urodziny jednego z naszych wolontariuszy – Darka – który pełni funkcję kata. Składamy mu najserdeczniejsze życzenia. Otrzymał od nas również prezent – tłumaczy.

Jaki był to sezon dla Stowarzyszenia Historyczny Trzebiatów „Chąśba”?

- Sezon ten był bardzo intensywny. Warsztaty odbywały się niemal codziennie. Cały czas coś się działo. Jeśli chodzi o turystów, to naprawdę nie możemy narzekać. Było ich naprawdę dużo. Mieszkańcy również wykazywali spore zainteresowanie. Bardzo nas to cieszy. Dzieci uczyły się robić mydło, my z kolei opowiadaliśmy również o historycznej kosmetologii i znaczeniu ziół w naszym życiu. Przygotowywaliśmy też wspólnie potrawy. Powstały również nowe stroje na warsztatach krawieckich, a także strzały do łuku – podsumowała Katarzyna Mularz.

Biesiada pod Basztą zakończy się o godzinie 16:00. Jak zapowiada stowarzyszenie: „będzie hucznie i głośno”. Po tym Baszta Kaszana tymczasowo zakończy swoją działalność, by ponownie otworzyć drzwi następnego lata…