Szczepionki na grypę towarem deficytowym. Brakuje ich we wszystkich aptekach

Apele lekarzy i wirusologów o zaszczepienie się poskutkowały. Coraz więcej osób chcąc zabezpieczyć się przed sezonem grypowym, który w tym roku zbiegnie się z drugą falą koronawirusa, podejmuje decyzję o zaszczepieniu.

Chętnych do zakupu szczepionki jest tak wielu, że te stały się towarem deficytowym. Problem z ich dostępnością mają wszystkie apteki w powiecie gryfickim.

- Zainteresowanie jest bardzo duże. Każdego dnia o szczepionkę pyta kilkadziesiąt osób. Na ten moment nie można jej u nas kupić, bo jej nie mamy. Oczekujemy na dostawę, ale kiedy ona będzie, tego nie wiadomo. W hurtowni powiedzieli, że szczepionki będą po 10 września. Czy tak będzie i ile ich dostaniemy, na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Wiem jednak, że jak już je dostaniemy, to nie w takich ilościach, jakich oczekujemy – usłyszeliśmy od farmaceutki jednej z gryfickich aptek.

Podobnie sytuacja wygląda w innych aptekach w mieście. Szczepionek nie ma, a farmaceuci mimo licznych telefonów do hurtowni, nie wiedzą, kiedy mogą spodziewać się kolejnej dostawy. Większość mówi o terminie po 15 września, ale pojawiają się już informacje o planowanych dostawach dopiero w październiku. Wszyscy potwierdzają, duże zainteresowanie szczepionkami.

W aptece przy ul. Wojska Polskiego w Trzebiatowie ostatnie sztuki szczepionki zostały właśnie wykupione. – Dziś zostały sprzedane. Więcej nie mam, ale zamówienie na kolejną partię zostało złożone i czekam. Myślę, że w poniedziałek, lub wtorek szczepionki powinny dotrzeć z hurtowni. Nie potrafię jednak powiedzieć, ile ich będzie – mówi nam farmaceuta z apteki „Cefarm”, który również potwierdza większe niż w latach ubiegłych zainteresowanie preparatem.

O dużym zainteresowaniu szczepionką słyszymy też w innej trzebiatowskiej aptece. – Cały czas ktoś pyta, ale my aktualnie szczepionki nie mamy. Tak jak inne apteki czekamy na dostawę – słyszymy w rozmowie z farmaceutką z apteki „Staromiejska”.

W piątek dostawa szczepionek spodziewana jest w aptece PULS w Trzebiatowie. Jak się jednak dowiedzieliśmy, ma być ich niewiele.

Problem jest także w aptece w Płotach. – Brakuje szczepionek. Te, które mieliśmy, zostały wyprzedane. W tej chwili czekamy na kolejną transzę. Z tego, co mówią hurtownie, to powinny być w drugiej połowie września, chociaż słyszałem też, że może to być dopiero w październiku – przekazuje właściciel „Apteki Rodzinnej”.